GwiazdyBałagan u Kasi Tusk. Chciała pokazać, że jest zwykłą kobietą

Bałagan u Kasi Tusk. Chciała pokazać, że jest zwykłą kobietą

33-letnia blogerka słynie z dobrego gustu i przyznawania się fankom do niedoskonałości. Kolejnym dowodem na to, jak normalnie żyje, ma być zatopione pod ubraniami krzesło.

Kasia Tusk
Kasia Tusk
Źródło zdjęć: © akpa
Karolina Błaszkiewicz

Nowe zdjęcie Tusk wywołało prawdziwą furorę wśród jej wielbicielek. Nie chodzi wcale o stylizację Kasi, lecz o to, co widać za jej plecami. "Dzień dobry! Miał być maraton zdjęciowy, ale pogoda powiedziała, że jednak dzień biurowy. A tak przy okazji - czy wasze szafy też mają kształt krzeseł?" – napisała żartobliwie.

Kasia Tusk i jej bałagan

Obserwatorki autorki bloga "Make Life Easier" oczywiście pospieszyły z odpowiedziami. "Aktualnie krzesła, wcześniej był to rowerek stacjonarny, opcja bardziej wisząca", "Krzesło to taka mała szafka", "Bardzo często!", "U mnie raczej ma kształt fotela" – to tylko kilka komentarzy z przeszło setki.

Bałagan na krześle to nie jedyne, co zwraca uwagę i przekonuje o normalności blogerki. Kolejne jest choćby to, że Kasia pozuje w zwykłej, pogniecionej nieco koszuli, wyglądającej na męską. W tle widzimy też niedbale rzucony na łóżko aparat fotograficzny – tak istotny w codziennej pracy blogerki.

Nie od dziś wiadomo też, że 33-latka kocha prostotę. Jej mieszkanie to kwintesencja minimalizmu – i można go jej naprawdę pozazdrościć. W takich wnętrzach na pewno łatwiej było jej znosić narodową kwarantannę. Sopockie lokum dzieli z mężem Stanisławem Cudnym i córeczką. I chętnie pokazuje je na Instagramie i blogu - wbrew pozorom nie jest duże, choć sprawia takie wrażenie dzięki różnym trikom.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (201)