Bawi się na Rodos. Pozuje w wyciętym stroju kąpielowym
Julia Wieniawa rozpoczęła swój dzień od pływania w basenie. Nie ma w tym nic dziwnego, skoro bawi się na słonecznym Rodos. Tym razem młoda gwiazda zrezygnowała z bikini na rzecz jednoczęściowego stroju kąpielowego. To w jej przypadku rzadkość.
Jeszcze trzy tygodnie temu bawiła się na Mykonos ze swoim ukochanym Nikodemem Rozbickim. Teraz na jej celowniku znalazła się inna grecka destynacja – Rodos, na którą poleciała wraz z przyjaciółkami. Wygląda na to, że Julia Wieniawa dobrze wie, co to "work-life balance" i postanowiła naładować baterie przed bardzo intensywnym sezonem jesiennym.
Pobytem na słonecznej wyspie dzieli się oczywiście na Instagramie, gdzie obserwują ją ponad dwa miliony internautów. Stąd wiemy, że młoda gwiazda swój środowy poranek rozpoczęła od kąpieli w basenie, z którego mogła zachwycać się malowniczym widokiem. Tylko pozazdrościć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaszalała z wyborem stroju kąpielowego
Julia Wieniawa podzieliła zdjęciami, do których zapozowała w prywatnym basenie przy swoim hotelowym apartamencie. Lecz tym razem nie zdecydowała się na bikini, lecz na jednoczęściowy strój kąpielowy, co w jej przypadku jest prawdziwą rzadkością. Artystka wybrała połyskujący model z wyciętymi plecami i głębokim dekoltem zwieńczonym złotym detalem. Trzeba przyznać, że jest ikoną stylu nawet na wakacjach.
Zobacz też: Wieniawa na Rodos. Pozuje w krótkiej spódniczce
Julia Wieniawa pozuje do zdjęcia sauté
Basenową stylizację uzupełniła naszyjnikiem i drobnymi kolczykami, a także wyeksponowała swoją nową, krótką fryzurę. Warto zwrócić uwagę, że Wieniawa nie ma żadnych oporów, by pokazać się swoim fanom bez grama makijażu. Promowanie naturalności i "selflove" jest dla niej niezwykle ważne. Co jeszcze pokaże nam z wakacji na Rodos? Czekamy na kolejne stylizacje.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
