Beata Kawka jest wybitną aktorką. Jak wygląda jej córka?
Beatę Kawkę i jej córkę Zuzę Bernat łączy niezwykła relacja. Panie opowiedzą o niej już 28 marca w programie Krzysztofa Ibisza "Demakijaż". Czy dziewczyna odziedziczyła urodę po sławnej mamie?
Beata Kawka z córką
Beata Kawka od lat gości na szklanym i srebrnym ekranie. Pojawiała się w hitowych produkcjach Patryka Vegi i w popularnych serialach. Gwiazda jest także producentką filmową i reżyserką dubbingu. Dotąd Beata Kawka rzadko dzieliła się historiami z prywatnego życia. Teraz uchyli rąbka tajemnicy w rozmowie z Krzysztofem Ibiszem. Zaproszenie do programu przyjęła także jej córka. Zapowiada się wzruszający wywiad.
Samotne macierzyństwo
Okazuje się, że informacja o ciąży spadła na Beatę Kawkę jak grom z jasnego nieba. Sytuacja życiowa aktorki nie była wesoła:
"Moment ciąży nie był łatwy. Gdy już było mieszkanko, samochód i etat w teatrze to okazało się, że zostanę samotną matką. Przyjechała do mnie moja mama i poświęciła nam 9 lat swojego życia. Dodam tylko, że zostałam bez środków do życia, bo straciłam zainwestowane pieniądze i zaczęłam drugą pracę".
Aktorka postanowiła się nie załamywać. Imała się różnych zajęć, by utrzymać siebie i dziecko: "Byłam sekretarką, kierownikiem produkcji, a potem producentem dubbingu. Moja mama wychowywała Zuzkę a ja zarabiałam na dom. Grałam też w moim ukochanym serialu polsatowskim 'Samo Życie'".
Sama ciąża też okazała się dla Beaty Kawki wyzwaniem: "Badanie ultrasonograficzne pokazały, że biją dwa serduszka i jest ich dwoje. Przyszłam do domu i płakałam, że chciałam jedno, a dlaczego mam dwa? Okazało się, że jest tylko Zuzia, że czasami tak się zdarza. Ojciec dziecka z rozpaczy poszedł się upić, a ja siedziałam i płakałam".
Na szczęście, jej córka wyrosła na piękną dziewczynę, a kariera Beaty Kawki kwitnie.
Gorąca krew
Zuza Bernat poszła w ślady mamy i także jest aktorką. Dziewczyna pierwszy raz pojawiła się na ekranie w filmie "Jasne błękitne okna" Potem wystąpiła między innymi w "Zjednoczonych Stanach Miłości" Tomasza Wasilewskiego i "Nowych porządkach" Patryka Vegi. Młoda aktorka zdecydowała się na studia w Madrycie. Okazało się, że do takiego wyboru namówiła ją mama:
"Zawsze powtarzałam, że musi wyjechać, żeby zobaczyć nasze relacje i dom z pewnego dystansu. Ponieważ dorastanie Zuzy było nieco burzliwe. Awantury, trzaskania drzwiami.”
Czy teraz relacja pań jest bardziej harmonijna? Będzie się można przekonać się już w niedzielę, 28 marca o 15:00 na Polsat Cafe.
