Blisko ludziBeata Tyszkiewicz chciała zamieszkać z córką. Urzędnicy wysłali pismo z odmową

Beata Tyszkiewicz chciała zamieszkać z córką. Urzędnicy wysłali pismo z odmową

Beata Tyszkiewicz oraz Karolina Wajda zupełnie nie spodziewały się takiego obrotu spraw. Córka chciała przeprowadzić się do aktorki i w tym celu wystosowała specjalne pismo do odpowiedniego urzędu. Odmowna odpowiedź zszokowała obie panie.

Karolina Wajda chciała zamieszkać z Beatą Tyszkiewicz
Karolina Wajda chciała zamieszkać z Beatą Tyszkiewicz
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

15.02.2022 | aktual.: 15.02.2022 15:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Beata Tyszkiewicz wraz z Karoliną Wajdą postanowiły wyjawić szczegóły tej zadziwiającej sytuacji w "Fakcie". Według obu kobiet pismo z odmową zawiera w wyjaśnieniu decyzji powołanie się na nieistniejący punkt paragrafu.

Chciała zamieszkać z mamą, by móc się nią opiekować. Urząd wysłał odpowiedź odmowną

Tyszkiewicz wystosowała specjalne pismo, w którym poprosiła urząd o "zgodę na oddanie w bezpłatne używanie części lokalu córce". Urzędnicy wysłali odmowę.

- Chcemy razem mieszkać, ale Zarząd Dzielnicy Śródmieścia odmówił mamie, która wystąpiła jako osoba mieszkająca w mieszkaniu komunalnym, o zgodę na to, bym mogła z nią zamieszkać (...). Chodziło nam tylko o możliwość zamieszkania razem, co ułatwiłoby nam codzienne życie. Nie spodziewałam się, szczerze mówiąc, tej odmowy. Mieszkałam w nim z mamą od drugiego roku życia do pełnoletności. Jest to dla mnie niezrozumiała interpretacja nieistniejących przepisów - wyznała dla "Faktu" Karolina Wajda.

Wszystko przez to, że w świetle prawa nie można wydać zgody na to, by w lokalu komunalnym mieszkała osoba, która jest właścicielem innej nieruchomości na terenie konkretnego miasta. Urząd w rozmowie z dziennikiem wyznał jednak, że nie widzi żadnych przeszkód, aby córka aktorki opiekowała się mamą i jedynie u niej pomieszkiwała.

Beata Tyszkiewicz nie wykupiła mieszkania. Teraz będzie mieć problem?

Jak donosi dziennik podany w paragrafie 26 ust.3 punkt 3 uchwały XXIII/669/2019 Rady Miasta st. Warszawy naprawdę nie istnieje. "Fakt" zwraca jednak uwagę, że przy odkryciu "nielegalnego" zamieszkiwania przez Wajdę lokalu Tyszkiewicz, aktorka rzeczywiście mogłaby go stracić. Sprawa nie miałaby miejsca wtedy, gdy gwiazda wykupiłaby wcześniej mieszkanie. Tu jednak pojawiły się kolejne schody.

- Kiedy mama chciała wykupić to mieszkanie komunalne na własność, okazało się, że miasto już zablokowało taką możliwość. W 2019 roku Rada Warszawy ostatecznie zablokowała możliwość wykupu mieszkań przez lokatorów, prawdopodobnie w związku z nadużyciami, które miały miejsce przez ostatnie lata. W tej kamienicy, w której mieszka mama, większość lokali jest wykupiona - zauważyła córka Tyszkiewicz w rozmowie z "Faktem".

Beata Tyszkiewicz zniknęła z mediów. W 2017 roku przeszła zawał i ma znacznie mniej sił fizycznych, dlatego też Karolina Wajda zdecydowała się być jak najbliżej mamy.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Komentarze (268)