Co się dzieje z Beatą Tyszkiewicz? Gwiazda wymaga nieustannej opieki

Gracja, elegancja i inteligencja - Beata Tyszkiewicz to największa dama polskiego show-biznesu. Niestety, kilka lat temu ikona całkowicie wycofała się z życia publicznego. Powodem były coraz poważniejsze problemy zdrowotne. Aktorka przeszła zawał, po którym nie wróciła już do pełni sił. Niestety, wszystko wskazuje na to, że nie możemy się spodziewać powrotu artystki na mały ekran. Jak zdradza jej córka, wkrótce Beata Tyszkiewicz będzie wymagała nieustannej opieki.

Beata Tyszkiewicz przestała pokazywać się publicznie, ponieważ chce zapisać się w pamięci widzów w swojej najlepszej formie. 

- Ma to związek z szacunkiem, jakim mama darzy swoich widzów. Czuje się słabsza i nie chce swoją słabością obarczać innych - mówi jej córka, Karolina Wajda w rozmowie z "Na żywo".

Choć aktorka jest coraz słabsza, nie chce przeprowadzić się do córki. Karolina Wajda jest więc zmuszona codziennie dojeżdżać do mamy.

- Do końca roku przeprowadzę się do mamy. Robię to dla niej, bo wiem, że najlepiej czuje się wśród najbliższych - mówi córka gwiazdy.

Czytaj też: Szczera Ewa Kasprzyk. Przyznaje, że trzy lata temu zaczynała od zera

Aktorka całe życie paliła papierosy. Dwa lata temu jej organizm wystawił jej za to rachunek. Gwiazda przeszła zawał, po którym jej stan tak bardzo się pogorszył, że zrezygnowała z obecności w mediach. Beata Tyszkiewicz przyznała wówczas, że jest w słabej formie. - Nie jest tak, jakbym sobie tego życzyła. Czuję się jeszcze niespecjalnie. Ale mam nadzieję, że wszystko wróci do normy - mówiła.

Wszyscy liczyli jednak na to, że gwieździe uda się jeszcze wrócić do telewizji. Póki co jednak nic tego nie zapowiada.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.