Bez ryzyka nie ma show biznesu
O tym, co wiedzie ją przez życie, czego się boi i o czym marzy opowiada Marta Wiśniewska - Mandaryna.
26.04.2006 | aktual.: 28.05.2010 01:37
O tym, co wiedzie ją przez życie, czego się boi i o czym marzy opowiada Marta Wiśniewska - Mandaryna.
Co prowadzi Cię przez życie?
Ostatnio przez życie prowadzi mnie pasja. Jestem głodna życia. Chcę się uczyć, rozwijać, nie uciekać przed wyzwaniami.
Pociąga Cię ryzyko?
Ryzyko jest wpisane w zawód, jaki uprawiam. Bez ryzyka nie ma show biznesu. Uprawiamy hazard niemal każdego dnia, czekając w napięciu, czy wyjdzie czerwone...
Czego najbardziej się boisz?
Boję się bezsilności i utraty własnej tożsamości. Paraliżuje mnie myśl, że kiedyś mogę utracić swoją godność. Odsuwam od siebie czarne myśli, że kiedyś zawiodę wszystkich bliskich, którzy na mnie liczą.
Sukces składa się również z małych klęsk. Każdy ma prawo do potknięć? Jak sobie radzisz w chwilach upadku?
W chwilach upadku natychmiast walczę o powstanie. Nawet z podparciem i przy ścianie, ale na własnych nogach!
Potrafisz sobie wybaczać błędy?
Błędy są niezwykle bolesną formą zdobywania edukacji, zwanej życiowym doświadczeniem. Nie popełnia błędów jedynie ten, kto nic nie robi. Ja niestety pracuję tak wiele, że moich błędów nazbierała się już cała masa...
Robienie kariery to spacer po polu minowym. Gdzie znajdujesz swoje prywatne schrony?
Nareszcie, po kilku latach znalazłam swój schron - jest nim mój dom bez kamer i kręcących się obcych ludzi. Mój dom i mieszkająca w nim rodzina.
Największy komplement, jaki usłyszałaś w życiu?
Największych komplementów doświadczam w ostatnich dniach od kobiet, które po przeczytaniu lub obejrzeniu w telewizji rozmów ze mną piszą, że jestem dla nich wiarygodna. Że wiedzą, co czuję i podziwiają moją determinację. I same czerpią z niej siłę. To wielki komplement.
Co wkładasz, by czuć się atrakcyjną kobietą?
Strój zależy od okoliczności. Uwielbiam bawić się kolorem. Lubię błysk. Doceniam wprawdzie szyk i elegancję umiarkowanej formy, ale lubię poczuć się wyjątkowa (dla niektórych to oznacza - kiczowata!!!).
Czy czujesz się w pełni szczęśliwa? Czego Twoim zdaniem potrzeba człowiekowi do pełni szczęścia?
To nie jest dobry moment na pytanie o szczęście... Ale jestem już spokojna, wyciszona. Pogodnie patrzę w przyszłość. Wiem już, że wybrałam dobrą drogę.
Największe marzenie Marty Wiśniewskiej to...
Rok tolerancji dla Mandaryny. Taki rok, w którym można się pozbierać...