Biało-czerwona Kasia Cichopek. Tak kibicuje z narzeczonym i Mariną

Prezenterka "Pytania na śniadanie" trzyma mocno kciuki za mecz reprezentacji Polski. Jak przystało na oddaną i pełną optymizmu kibickę, pojawiła się na nagraniu w telewizji śniadaniowej ubrana w biało-czerwony zestaw. I chociaż stylizacja miała na celu przede wszystkim oddać barwy narodowe, to ubranie wyglądało również estetycznie, a nawet stylowo. Wzrok przyciągają oryginalne buty.

Katarzyna Cichopek - pozując do zdjęcia między innymi obok narzeczonego i Mariny Łuczenko-Szczęsnej - prezentuje klasyczne spodnie "materiałowe" w czerwonym kolorze. Dobrała do nich białą bluzkę o strukturalnej formie, która przypomina tkaninę plumeti. Ten model doskonale sprawdzi się w rustykalnych i sielskich stylizacjach, a jego półprzezroczysta faktura oraz zapięcie w formie haftek tworzy lekki i zwiewny efekt. A ten bardzo przysłużył się grubszej tkaninie spodni.

Kiedy zjedziemy wzrokiem w dół, uwagę przykuwają czerwone czółenka. Nic nowego? Ponadczasowa klasyka? Niekoniecznie. Krótkie szpice wspiera plastikowa zabudowa, która odsłania część palców, a tym samym wnosi do stylizacji Katarzyny Cichopek element nowoczesności.

Jak na nasze oko, takim czółenkiem nie pogardziłaby nawet pionierka nowoczesnej elegancji – Victoria Beckham. Plastik przestaje być "fantastic", a staje się doskonałym materiałem dla nowoczesnych, a nawet futurystycznych projektów.

Wygląda na to, że biało-czerwony strój kibica Polski może wyglądać także smacznie, elegancko i modnie. Może ze względu na skojarzenia z flagą, ten duet kolorystyczny ciągle wydaje się być nieco niedoceniony w świecie mody. A ma naprawdę wielki potencjał.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!