Błąd popełniany przy smażeniu ryby. To dlatego się rozpada

Święta Bożego Narodzenia to czas, kiedy Polacy spożywają najwięcej ryb. Chociaż na stołach króluje karp, chętnie sięgamy także po śledzie, łososia czy mintaja. By cieszyć się ich smakiem, trzeba je wcześniej odpowiednio przyrządzić. Co zrobić, by mięso pozostało jędrne, zbite i pełne smaku?

By ryba nie rozpadła się na patelni, musimy trzymać się kilku zasad
By ryba nie rozpadła się na patelni, musimy trzymać się kilku zasad
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Arve Bettum
oprac. KPL

22.12.2022 13:34

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Według Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w 2022 roku Polacy spożyli ok. 14 kg ryb na mieszkańca. Liczba ta sukcesywnie rośnie (w 2017 roku było to niecałe 13 kg), ale wciąż daleko nam do spożycia krajów południowych. Najczęściej wybieramy śledzie, mintaje i makrele, a najwięcej ryb - i to nie zaskoczy chyba nikogo - jemy właśnie podczas obchodów Bożego Narodzenia.

Ryba rozpada się na patelni? Oto co robisz źle

Wiele osób narzeka, że ryby rozpadają się podczas smażenia. Istnieje kilka powodów takiego stanu rzeczy. Na szczęście bardzo łatwo im zaradzić.

Po pierwsze: patelnia, na której smażymy ryby, musi być równomiernie i dobrze rozgrzana, ale nie bardzo gorąca. Ryby mają delikatne mięso i nie potrzebują najwyższych temperatur. Problemem może być także smażenie pod przykrywką - choć jest wygodne, gdyż mamy pewność, że tłuszcz nie zachlapie kuchenki, w przypadku ryb po prostu niewskazane. Kolejną zasadą jest, by nie ruszać ryby podczas smażenia - wystarczy obrócić ją tylko raz na drugą stronę. Dzięki temu przetrwa w całości obróbkę, a do tego będzie soczysta i sprężysta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kolejna ważna zasada gwarantująca odpowiednią konsystencję i smak ryby dotyczy mrożenia. Pamiętajmy, by mrożone filety do końca i dokładnie rozmrozić, a następnie odsączyć cały nadmiar wody za pomocą ręcznika papierowego. Jeżeli tego nie zrobimy, niemal pewne, że zamiast ładnego kawałka ryby zjemy mało estetyczną papkę.

Błąd popełniany w kuchni. Chodzi o doprawianie ryby

Na patelnię nie powinniśmy także dawać ryby prosto z lodówki. Dobrze wyłożyć ją chociaż 15 minut wcześniej - tak, by nabrała pokojowej temperatury.

Znaczenie ma również sposób doprawiania, a konkretnie dodawania soli. O ile mięso kurczaka, wieprzowe czy wołowe długo marynujemy w soli, pieprzu i ziołach, o tyle rybę należy posolić krótko przed obróbką termiczną. W innym razie straci za dużo wody i po prostu wyschnie na wiór.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (10)