Brat Agaty Dudy udzielił wywiadu. Jakub Kornhauser – kim jest?

Jakub Kornhauser do tej pory zabrał głos tylko raz. Powiedział, że jest rozczarowany prezydenturą Andrzeja Dudy. Teraz wypowiada się ponownie, choć temat może zaskoczyć.

agataAgata Duda i Jakub Kornhauser
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta
Karolina Błaszkiewicz

Brat pierwszej damy nie chce być na świeczniku. Ma swoje życie, które wypełnia różnymi pasjami. Jest poetą, tłumaczem, a także krytykiem literackim. Wykłada również na Uniwersytecie Warszawskim. Przy okazji premiery swojej nowej książki "Premia górskie najwyższej kategorii" porozmawiał z dziennikarką "Tygodnika Powszechnego".

Jakub Kornhauser – brat Agaty Dudy

Wywiad krąży wokół rowerowej pasji Kornhausera, zwierząt, ale i jego bliskich. To z ojcem odbywał pierwsze wycieczki na rowerze, które rozbudziły w nim miłość do natury. – W Krakowie jest kilka stawów, jeździliśmy tam z tatą rowerami. Nasz ulubiony był w Opatkowicach, niedaleko zakopianki, tuż przy wyjeździe z Krakowa. Na wiosnę żaby przechodzą z łąk do stawu, by złożyć w nim skrzek – opowiada.

 – Niezwykły widok: stada żab z całej Małopolski skaczą przez ruchliwą jezdnię, niektóre w ampleksusie godowym, jedna na drugiej, tworząc piętrowe konstrukcje. I część z nich ginęła pod kołami samochodów. W tamtym czasie nie było jeszcze eleganckich znaków drogowych z informacją: "uwaga, płazy". Dlatego tata wpadł na pomysł, by je przenosić – wyjaśnia dalej. I dodaje, jakie wrażenie zrobiły na nim owe żaby i że do przenoszenia ich namówił swoich kolegów. Do dziś płazy go fascynują. Podobnie jak i cała przyroda.

Kornhauser nie potrafi żyć bez kontaktu z naturą. Tego też nauczył go ojciec. – (…) Ten kontakt jest osobisty. Przyznam, że jeżdżę bez kasku, a to dlatego, że w Polsce nie jest obowiązkowy. Ale nie dość, że jeżdżę bez kasku, to też jeżdżę bez okularów, by mieć jeszcze bliższy kontakt z naturą, z zapachami, obrazami – wyjaśnia.

Agata Duda – brat i ojciec

Brata Dudy interesuje również gwara – zwłaszcza ta śląska, bo dużo podróżuje po tym regionie. Jego ojciec pochodzi z Gliwic, ale jak dowiadujemy się z wywiadu, niechętnie używał śląskiej godki. Jakubowi wydaje się, że powodem był fakt, iż nie chciał utożsamiać się z żadną tradycją czy kulturą. – Z siostrą, jako dzieci, prosiliśmy go, by powiedział coś po śląsku. I on to robił, ale nie umieliśmy ocenić, czy udaje gwarę, czy mówi prawdziwą – wspomina.

W wywiadzie Kornhauser opowiada też, jak pandemia koronawirusa wpłynęła na jego relacje z tatą, który 12 lat temu przeszedł udar. Jak się okazuje, w czasie lockdownu spędzili sporo czasu poza domem i nadal to kontynuują. – A właśnie cały czas jeździmy na wycieczki. Tata na wózku, który ja pcham. (…) Tata to lubi. Przynajmniej raz w tygodniu staram się go zabierać na dłuższą wycieczkę. Pandemia to zastopowała – bałem się o jego zdrowie – mówi.

 – A ja sam, przyznam, jeździłem na rowerze bez przerwy. To było fantastyczne, bo wszędzie pustki, żywej duszy, cisza i spokój, na drogach krajowych byłem sam jak palec, w lasach spotykałem tylko zwierzęta, a rynki miast przypominały skanseny – przyznaje pod koniec zachwycony.

Remont w prezencie - odc. 1

Wybrane dla Ciebie
Mało kto wie, że to przemoc. "Nie odzywa się przez tydzień"
Mało kto wie, że to przemoc. "Nie odzywa się przez tydzień"
Imię ma tylko jedną literę. Noszą je tylko dwie Polki
Imię ma tylko jedną literę. Noszą je tylko dwie Polki
Pochodzenie szlacheckie czy chłopskie? Możesz to sprawdzić
Pochodzenie szlacheckie czy chłopskie? Możesz to sprawdzić
Zmarł Nikodem Marecki. Tak pożegnała go ekipa serialu
Zmarł Nikodem Marecki. Tak pożegnała go ekipa serialu
Spytali ją o ślub. Oto jak odpowiedziała
Spytali ją o ślub. Oto jak odpowiedziała
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Krawczyk ze wzruszeniem o Poznakowskim. "Do końca był dzielny"
Krawczyk ze wzruszeniem o Poznakowskim. "Do końca był dzielny"
Rekruterka zdradza "test jabłka". Mówi, jak reagują kandydaci
Rekruterka zdradza "test jabłka". Mówi, jak reagują kandydaci
Steczkowska opiekuje się teściową. "Choroba, z którą trzeba się pogodzić"
Steczkowska opiekuje się teściową. "Choroba, z którą trzeba się pogodzić"
Kurier pokazał list, który znalazł za wycieraczką. Treść obiegła sieć
Kurier pokazał list, który znalazł za wycieraczką. Treść obiegła sieć
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇