GwiazdyBritney Spears była bliska samobójstwa. Stary przyjaciel widział ją na skraju załamania

Britney Spears była bliska samobójstwa. Stary przyjaciel widział ją na skraju załamania

Britney Spears należy do grona gwiazd, które światowa kariera przerosła. Co prawda dzisiaj stan psychiczny artystki powala jej w miarę normalnie funkcjonować, jednak był czas, gdy myślała o odebraniu sobie życia.

Britney Spears była bliska samobójstwa. Stary przyjaciel widział ją na skraju załamania
Źródło zdjęć: © Getty Images
Klaudia Stabach

Szef studia tańca Robert Baker, który wiele lat współpracował z Britney Spears, po latach opowiedział o jej najtrudniejszych momentach. Mężczyzna widział ją zarówno w okresie, gdy była na pierwszych miejscach list przebojów, a każda nastolatka marzyła, aby upodobnić się do niej, oraz w momencie, gdy dopadła ją głęboka depresja. Zdaniem nauczyciela tańca Britney przetrwała tylko dzięki swojemu ojcu.

"Wymykała się spod kontroli. Przeżywała najgorszy okres w życiu i potrzebowała pomocy. Tata wkroczył i udzielił jej potrzebnej pomocy. Gdyby tego nie zrobił, mogłoby być inaczej. Nie sądzę, żeby nadal była z nami dzisiaj" - stwierdził Robert Baker w rozmowie z serwisem mirror.co.uk.

W 2007 roku Britney Spears zaczęła leczyć się psychiatrycznie, a jej kuratorem i prawnym opiekunem został właśnie ojciec - Jamie Spears. Umowa wygasła kilka miesięcy temu, po tym jak ojciec dzieci Britney donosił o rzekomym znęcaniu się dziadka nad wnukami.

Wielu fanów artystki również miało zastrzeżenia co do działań jej ojca. W sieci pojawiały się pogłoski, że mężczyzna ogranicza jej wolność i żeruje na jej fortunie. Robert Baker twierdzi, że było na odwrót. "Widziałem tylko kochającego, opiekuńczego ojca, który chciał się upewnić, że jego córka jest bezpieczna. Wykonał niesamowitą robotę" - podkreśla.

Niezależnie od tego, kto ma rację, i tak Britney Spears jest poszkodowana. Artystka nie radzi sobie z własną psychiką i wielokrotnie trafiła już na oddział w szpitalu psychiatrycznym.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1)