Brutalnie zamordował ciężarną żonę i małe córeczki. Kochanka wciąż ma z nim kontakt
Chris Watts latem 2018 roku dopuścił się przerażającej zbrodni. Zabił swoją ciężarną żonę Shanann i dwie kilkuletnie córeczki w ich domu we Frederick w Kolorado. Po wszystkim zapakował zwłoki bliskich do ciężarówki. W tle makabrycznej zbrodni miał być romans ze współpracowniczką, z którą - jak wyznaje Watts zza więziennych krat - dalej ma kontakt.
02.04.2021 08:01
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W sierpniu 2018 roku 35-letni Watts zabił swoją ciężarną żonę Shanann w ich domu w Frederick w stanie Kolorado. Mężczyzna nie miał też litości dla małych córeczek: 4-letniej Belli i 3-letniej Celeste. Ciała dziewczynek zakopał w płytkim grobie.
Listy do kochanki
Watts przebywa obecnie w zakładzie karnym Dodge w Waupun w stanie Wisconsin. Jak ujawnił jego współwięzień - David Carter, mężczyzna dalej utrzymuje kontakt z kochanką, dla której zabił swoją rodzinę. Nichol Kessinger, która zmieniła imię i nazwisko i wyprowadziła się z Kolorado po morderstwach Wattsa, podobno sama odezwała się do niego pod nową tożsamością. Kiedy jednak władze więzienia odkryły korespondencje, natychmiast zabronili Wattsowi kontaktu z kobietą.
- Nie powinien mieć z nią żadnego kontaktu, ale to ona go zainicjowała - powiedział Carter, współwięzień Wattsa.
On i Kessinger poznali się podczas wspólnej pracy w Anadarko, a ich romans trwał nieco ponad miesiąc, zanim stał się motywem do zabójstwa ciężarnej żony i córek.
Listy Wattsa z więzienia stają się viralami
Makabryczne listy napisane przez Wattsa z celi więziennej zostały opublikowane w 2019 roku w "Letters From Christopher" Cheryln Cradle.
W jednym z listów opisane są momenty poprzedzające zabójstwo jego rodziny.
"13 sierpnia rano poszedłem najpierw do pokoju dziewcząt. Potem Shanann i ja się pokłóciliśmy" - brzmi jeden z fragmentów listów. "Czy to nie dziwne, że jak patrzę wstecz, to pamiętam, że jej twarz robi się cała czarna z pasmami tuszu do rzęs?" - pytał Watts w listach.
Watts odsiaduje pięć wyroków dożywocia plus 48 lat bez możliwości zwolnienia warunkowego.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl