Bycie singlem przynosi wiele korzyści dla zdrowia. Mamy na to dowody
Niektórzy twierdzą, że single to najbardziej nieszczęśliwi i osamotnieni ludzie, którzy nie dostrzegają sensu życia. Ale czy rzeczywiście tak jest? Aby poznać prawdę na temat singli, naukowcy przeprowadzili szereg badań. Wyniki są jednoznaczne - bycie singlem dobrze wpływa na nasz rozwój fizyczny i psychiczny.
Wspaniała wiadomość dla singielek. Brak drugiej połówki wiąże się z wieloma korzyściami, z których często nie zdajemy sobie sprawy. Osoby żyjące w pojedynkę cieszą się lepszą formą i są bardziej towarzyskie. Nie wierzycie? Oto dowody!
Aktywność fizyczna
Z danych przedstawionych w czasopiśmie "Social Science and Medicine" wynika, że osoby żyjące w pojedynkę są bardziej wysportowane, mają niższy wskaźnik BMI i cieszą się lepszą kondycją fizyczną. Aby dojść do takich wniosków, naukowcy przeprowadzili wnikliwe badania na grupie 13 tysięcy kobiet i mężczyzn w wieku 18-64 lat. Wśród nich były osoby samotne oraz te w stałych związkach. Po przeanalizowaniu ich odpowiedzi okazało się, że ci pierwsi poświęcają więcej czasu na ćwiczenia fizyczne. Są też szczuplejsi. Średnio ważą o ponad 2 kilogramy mniej niż osoby w związkach.
Kontakty międzyludzkie
Bycie singlem sprzyja również kontaktom międzyludzkim. Tak przynajmniej wynika z badań przeprowadzonych w 2015 roku przez socjolożki Natalię Sarkisian oraz Naomi Gerstel. W swoim eksperymencie wykorzystały grupę osób zamężnych i singli. Zadały im szereg pytań dotyczących ich więzi z najbliższymi. Z odpowiedni wynika, że wolni strzelcy niezależnie od zarobków, wieku czy płci mają więcej przyjaciół niż osoby będące w małżeństwach. Ponadto chętniej oferują pomoc innym i częściej ją otrzymują.
Rozwój
Amerykanie dowiedli, że bycie singlem korzystnie wpływa na nasz rozwój. Z badań National Survey of Families and Households wynika, że osoby żyjące w pojedynkę są znacznie bardziej zainteresowane poszerzaniem wiedzy i zdobywaniem nowych doświdczeń. Naukowcy dali badanym osobom do wypełnienia ankietę z dwoma zdaniami: "Uważam, że nowe doświadczenia, które zmieniają mój sposób postrzegania świata i samego siebie, są niezwykle ważne" i "Życie to dla mnie nieustanny proces polegający na nauce, zmianach i rozwoju". Ankietowani mieli za zadanie je potwierdzić lub zanegować. Okazało się, że znacznie więcej singli niż osób zamężnych odpowiedziało twierdząco.
Psychika
Psychoterapeutka Amy Morin dowiodła, że bycie singlem ma też korzystny wpływ na naszą psychikę. Samotne osoby mają więcej czasu na poznanie samego siebie. Są bardziej skłonne do analizowania otaczającej rzeczywistości. Poza tym single są bardziej produktywni.
Jeżeli jesteś singielką, zdecydowanie powinnaś być z tego dumna!
Polecamy także: Ashley Graham w nowej fryzurze wygląda jak Wilma Flinstone