Była drobną dziewczyną. Teraz jest najsilniejszą kobietą świata

Niebywała transformacja. Jeszcze kilkanaście lat temu mówili o niej, że to "sama skóra i kości". Nataliya Kuznetsova ćwiczyła po kilka godzin dziennie i teraz jest nie do poznania.

Była chudą nastolatką
Źródło zdjęć: © Instagram
Marta Kutkowska

Nataliya Kuznetsova była wyjątkowo szczupłą i wiotką nastolatką. Przypadkiem zobaczyła zdjęcia z zawodów kulturystycznych i zapragnęła mieć mocną, umięśnioną sylwetkę. Na początku nie miała pojęcia, jak powinna ćwiczyć oraz jak się odżywiać. Jednak była zdeterminowana. Okazało się także, że ma naturalne predyspozycje do budowania masy mięśniowej. Odniosła sukces już w pierwszych zawodach, ale miała apetyt na więcej.

"To nie jest kobieta"

Nataliya Kutzerkowa spędza kilka godzin dziennie na siłowni. Jej życie jest całkowicie podporządkowane sportowej pasji. Na regale w salonie piętrzą się liczne trofea. Gdy zawodniczka na nie spogląda, czuje się dumna. Jednak nie wszystkim podoba się to, co robi. Jej konto na Instagramie śledzi 675 tysięcy osób. Pod zdjęciami, na których sportsmanka prezentuje mięśnie, pojawiają się komentarze:

"Nie jesteś prawdziwą kobietą", "Dlaczego to sobie robisz", "Dziwię się, że twój facet uprawia z tobą seks".

Natalia Kutzerkowa nic sobie z tego nie robi. Jednak stara się na każdym kroku podkreślać kobiecość. Kilka lat temu zafundowała sobie operację biustu, nie stroni także od zabiegów medycyny estetycznej. Poprawiała między innymi usta i policzki. Lubi nosić seksowne, opięte stroje i mocny makijaż.

Największe marzenie - dziecko

Natalyja od 12 lat jest żoną Wladislava: - Gdy ją poznałem, była skromna i nieśmiała. Nie ma zbyt wiele takich dziewcząt w Moskwie. Nie interesowała się wtedy także za bardzo sportem - mówi Wladislav w wywiadzie dla "RTL.DE".

Para wzajemnie się wspiera i motywuje. Wladislaw mówi, że nie przeszkadza mu muskularna sylwetka żony i że jest dumny z jej osiągnięć.

Natalyja kocha sport ponad wszystko, ale jest jedna rzecz, dla której mogłaby poświęcić swój wymagający styl życia - dziecko. - Jestem świadoma, że nie da się pogodzić wychowywania dziecka i ekstremalnych treningów, ale jestem gotowa na to poświęcenie.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Kiedy w Unii zaczną działać paszporty covidowe?

Wybrane dla Ciebie

Kiedy grzyby pojawiają się po deszczu? Ekspert zdradza, na co zwracać uwagę
Kiedy grzyby pojawiają się po deszczu? Ekspert zdradza, na co zwracać uwagę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną