Była naturalna na plaży. Pokazała okropne komentarze od mężczyzn
Gosia Charęzińska prowadzi w mediach społecznościowych rozwijające się konta, na których opowiada o życiu w zachodniej Australii. Niedawno opublikowała na TikToku wideo, pod którym zaroiło się od mało przyjemnych komentarzy. W sieci wywiązała się dyskusja.
Influencerka zwraca uwagę na seksistowskie komentarze
"Biustonosz sobie ubierz, bo zaraz się potkniesz". "No widać, że ciepło, nie trzeba zakładać bielizny pod bluzeczkę" - to tylko dwa z wielu komentarzy, które pojawiły się pod krótkim filmem opublikowanym przez Gosię Charęzińską na TikToku. Influencerka zareagowała natychmiast, dzieląc się swoimi przemyśleniami i apelując, głównie do panów, którzy decydują się na publikację podobnych stwierdzeń.
"Przestańcie robić z kobiet obiekty erotyczne"
Influencerka, którą znajdziemy na TikToku pod nazwą "rodzinawaustralii" udostępniła nagranie ze spaceru po plaży. Kobieta chodziła po piasku, składając noworoczne życzenia swoim obserwatorom. Pod wpisem pojawiło się mnóstwo ciepłych słów. Niestety nie zabrakło też niestosownych komentarzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magdalena Różczka o seksizmie w branży filmowej. "Miałyśmy być tylko grzecznymi dziewczynkami"
"Oj zimniutko musi tam być". "Biustonosz sobie ubierz, bo zaraz się potkniesz". "No widać, że ciepło, nie trzeba zakładać bielizny pod bluzeczkę". "Lepiej by wyglądało w staniku bez bluzki, a nie odwrotnie". "Chyba zimno". To tylko wybrane z ponad dwudziestu komentarzy, które odnosiły się do wyglądu influencerki.
"Ojcowie, synowie, partnerzy, przyjaciele - ciała są neutralne, a ich komentowanie nie jest nikomu potrzebne" - podkreśliła na Instagramie Gosia.
W nagraniu zauważyła, że w kobiecej anatomii piersi nie ma nic nadzwyczajnego. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety posiadają brodawki sutkowe.
- Jeżeli macie z tym trudność, że tak wyglądają nasze ciała, to musicie z tym poradzić sobie inaczej, niż molestując, bo takie teksty o kontekście seksualnym, to jest molestowanie (...). Jesteście ojcami, synami, partnerami, czy chcielibyście, żeby tak ktoś mówił do waszych żon, córek matek? Przestańcie robić z kobiet obiekty erotyczne - zaapelowała.
Fala komentarzy. "Panowie, jak widać, tylko urośli, a nie dorośli"
Wpis Gosi Charęzińskiej odbił się echem w mediach społecznościowych. Internauci zauważyli, że influencerka słusznie zwróciła uwagę na problem, który jest w naszym społeczeństwie wciąż obecny.
"Panowie, jak widać, tylko urośli, a nie dorośli"; "Oni ci zaraz powiedzą, że ich żony/córki/narzeczone nigdy nie chodzą bez stanika, więc nigdy nie trafiłyby się im takie komentarze, i że sama jesteś sobie winna, bo chodzisz bez stanika. Typowy, bardzo popularny victim shaming"; "Ciekawe, czy gdyby taki filmik nagrał facet bez koszulki, komentarze byłyby równie seksistowskie" - przeczytamy wśród licznych wypowiedzi.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
