Hillary Clinton skończyła 75 lat. Dwa razy prezydencki fotel uciekł jej sprzed nosa

Hillary Clinton 26 października 2022 roku skończyła 75 lat. Wiele osób twierdzi, że jej życie jest gotowym scenariuszem na film, w którym nie brak nagłych zwrotów akcji oraz skandali. Kiedy mąż Bill Clinton został prezydentem USA, w mediach zaczęły pojawiać się informacje o jego romansach i molestowaniach stażystek. Później, kiedy sama postanowiła wziąć udział w wyścigu o prezydencki fotel, musiała zmierzyć się z Donaldem Trumpem. Mimo kłód rzucanych pod nogi nie poddała się i walczyła do końca.

Zobacz też: Hillary Clinton wstawiła zdjęcie z młodości. Ledwo ją rozpoznaliśmy

Bill Clinton był prezydentem Stanów Zjednoczonych w latach 1993-2001. Już od początku kadencji męża wiele osób widziało, jak duży wpływ na decyzje Clintona może mieć jego żona. Ciągle pojawiały się plotki o romansach polityka. Krytyczny moment nastał w 1998 roku, kiedy została upubliczniona informacja o relacji, jaka łączyła prezydenta ze stażystką - 22-letnią Moniką Lewinsky. Sprawa trafiła do sądu. Mimo silnych dowodów Bill Clinton zaprzeczał. Kongres stwierdził wówczas, że prezydent składa fałszywe zeznania. Dla dobra sprawy Hillary Clinton wybaczyła przewinienia mężowi na oczach całego kraju. Po sześciu miesiącach prezydent przyznał, że rzeczywiście romansował z 22-latką.

- Byłam zrujnowana. Nie mogłam w to uwierzyć. Zranił mnie dogłębnie. Nie mogę wierzyć, że to zrobiłeś. Nie wierzę w to. Nie wierzę, że skłamałeś. To zawsze było straszne. Powiedziałam: "Jeśli to ma wyjść na jaw, musisz powiedzieć Chelsea" - wyznała Hillary Clinton w filmie dokumentalnym.

Choć publicznie Hillary murem stała za mężem, prywatnie nie było to już tak oczywiste. "Jako żona najchętniej skręciłabym mu kark" - napisała później pierwsza dama w pamiętnikach. Bill Clinton skończył prezydenturę w 2001 roku. Wówczas kariera polityczna jego żony zaczęła nabierać tempa.

Hillary Clinton w 2001 roku została pierwszą kobietą, która zdobyła mandat senatora stanu Nowy Jork. Osiem lat później była główną kontrkandydatką Baracka Obamy w wyborach prezydenckich. Choć nie udało się jej wygrać, przystała na propozycję nowego prezydenta i objęła stanowisko sekretarza stanu USA. Kolejny raz postanowiła wziąć udział w wyścigu w 2016 roku. W starciu zmierzyła się z Donaldem Trumpem. Bill Clinton twierdził, że nikt nie nadaje się do objęcia tej funkcji tak, jak jego żona. I wtedy właśnie miała miejsce afera mailowa, o której Trump przypominał przy każdej nadarzającej się ku temu okazji. Hillary została oskarżona o to, że w czasach, gdy obejmowała stanowisko sekretarza stanu, korzystała z prywatnej skrzynki celach służbowych, co mogłoby doprowadzić do ujawnienia tajemnic państwowych.

FBI przeprowadziło śledztwo w tej sprawie, aby sprawdzić, czy Hillary lub ktoś ze sztabu wyborczego kobiety, złamał prawo. Nie znaleziono żadnych dowodów. Ostatecznie wybory wygrał Donald Trump.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl