Była widziana w Koninie. Rano uległa wypadkowi
Krystyna Janda przez najbliższy czas będzie chodzić w ortezie. Aktorka ma za sobą wypadek, w wyniku którego złamała nogę. Teraz zabrała głos, aby powiedzieć, co dalej ze spektaklami, w których występuje. Czy ktoś będzie musiał zastąpić gwiazdę?
Krystyna Janda należy do jednych z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorek. Gwiazda pozostaje ze swoimi fanami w stałym kontakcie, dzięki mediom społecznościowym. Na Facebooku poinformowała, że w wyniku wypadku złamała nogę. Co z przedstawieniami, w których ma pojawić się aktorka?
"Jesteś szalona". Internauci komentują decyzję Jandy
"Rano złamałam nogę, wieczorem Konin 'My Way' w ortezie na siedząco. Jak mówiła mama - źle to się zrobi szybko, żeby było dobrze, to trwa" - przekazała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać. Fani pozostawiali w komentarzach mnóstwo ciepłych słów wsparcia. "Jesteś szalona! Ale nie szalej aż tak, na litość boską. Martwię się o Ciebie. Daj tej nodze odpocząć" - napisał jeden z nich.
- Nic się nie stało, wiele osób łamie nogę. No trudno, stało się. Absolutny przypadek - skomentowała sytuację na łamach Plejady.
Złamała nogę. Nie zamierza zwalniać tempa
Co jednak z występami gwiazdy? Jandy nie zabrakło 19 września w Koninie.
- To jest spektakl, w którym mogę siedzieć, nie muszę się w ogóle ruszać - stwierdziła.
W rozmowie z serwisem Janda dodała, że "My Way" spotyka się z dobrym odbiorem wśród widzów, którzy na koniec nagradzają ją owacją na stojąco.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl