Blisko ludziFilmik z Australii obiegł świat. Widok stoiska z warzywami mówi wszystko

Filmik z Australii obiegł świat. Widok stoiska z warzywami mówi wszystko

Inflacja szaleje w Australii
Inflacja szaleje w Australii
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, TikTok | Adobe, TikTok
16.06.2022 11:49, aktualizacja: 16.06.2022 13:29

Szalejąca inflacja to nie tylko problem Polaków. Wzrost cen dosłownie wszystkiego jest widoczny na całym świecie. Na TikToku obywatele Australii pokazują, ile obecnie muszą zapłacić za kilogram ulubionych warzyw i jak wyglądają ich stoiska.

Nagranie z jednego ze sklepów w Melbourne szybko stało się viralem na TikToku. Mieszkańcy Australii mają problem z szalejącą inflacją i próbują znaleźć sposoby na to, aby zaoszczędzić. Ten konkretny może wprawić w zdumienie.

Porażająca cena za brokuły. Oto co wymyślili Australijczycy

Wciąż rosnąca inflacja sprawia, że praktycznie za wszystko płacimy znacznie więcej niż jeszcze chwilę temu. Niezależnie od tego, czy znajdujemy się w Polsce, czy w Australii, sklepowe paragony dają nam się we znaki. W mediach społecznościowych pojawiają się nagrania zdesperowanych ludzi, którzy szukają sposobów na to, aby wydać choć trochę mniej pieniędzy. Mieszkańcy jednego z australijskich miast zrobili coś, co wprawa w zdumienie.

Na popularnym nagraniu widzimy stoisko z brokułami, za których kilogram w Melbourne zapłacić trzeba 12 dolarów, czyli około... 36 złotych! Klienci owego sklepu wykazali się jednak sporą kreatywnością, aby choć trochę zaoszczędzić na sprzedawanych na wagę warzywach.

Miłośnicy brokułów zaczęli odłamywać ich górną część, pozostawiając na stoiskach łodygi. W ten sposób po ważeniu cena jest odpowiednio niższa. Jak się okazuje, sklepowa obsługa może uznać takie kupowanie produktu za oszustwo.

"Nie marnujcie brokułowych łodyg!"

TikTokerka, która podzieliła się zdjęciami z warzywnego stoiska, zaapelowała do swoich widzów, aby nie postępowali w ten sam sposób. W łodygach brokuła znajduje się bowiem wiele cennych witamin i minerałów. Z tej części warzywa również można wyczarować pyszne dania.

"Daily Mail" donosi, że mieszkańcy Australii przeżywają prawdziwy warzywny kryzys. Ich ulubione, popularne produkty kosztują dużo więcej, nie tylko z powodu inflacji "pocovidowej", lecz także licznych powodzi w rolniczych rejonach kontynentu. Z tego też względu szukają najróżniejszych sposobów na zaoszczędzenie. Zaczynając od odkrywania nowych, mniej popularnych warzyw, a kończąc na przekłamywaniu przy ważeniu produktów.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (21)
Zobacz także