Wzorzysta koszula
Charlize Theron na festiwalu filmowym w San Francisco promowała swój najnowszy film "Tully". Aktorka w tym obrazie wcieliła się w postać Marlo, cierpiącej na depresję matki trójki dzieci. Dwa lata temu do tej roli aktorka przytyła prawie 14 kg. - Tak, jestem teraz bardzo gruba - żartowała wówczas. Po dodatkowych kilogramach nie ma już śladu. Gwiazda chętnie chwali się swoją szczupłą sylwetką.