Charlize Theron tłumaczy, dlaczego pozwala synowi nosić sukienki
Charlize Theron ma dwoje adoptowanych dzieci – córkę August i syna Jacksona. Na zdjęciach paparazzich widać, że Jackson, podobnie jak jego młodsza siostra, często nosi sukienki. Aktorka wyjawiła, że 7-latek nie czuje się chłopcem, a ona nie zamierza tego zmieniać.
19.04.2019 17:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kilka lat temu Charlize Theron zdecydowała się na adopcję. Aktorka przyznała, że chciała, aby jej dzieci miały lepsze dzieciństwo niż ona – jej ojciec był alkoholikiem i stosował przemoc wobec niej i jej matki. Gdy Theron miała 15 lat, jej mama, w akcie samoobrony, zastrzeliła męża.
Aktorka nigdy nie ukrywała, że to zdarzenie miało na nią ogromny wpływ. Mimo traumy z dzieciństwa udało jej się zbudować szczęśliwy dom i adoptować dzieci. W rozmowie z "Daily Mail" po raz pierwszy opowiedziała, dlaczego pozwala 7-letniemu synowi nosić sukienki.
– Byłam przekonana, że wychowuję chłopca. Jednak kiedy Jackson miała trzy lata, spojrzała na mnie i powiedziała: "Nie jestem chłopcem" – wyjaśniła Theron. – Dlatego dziś mam dwie wspaniałe córki, które chce chronić. Tak, jak każdy rodzic – dodała.
Od tamtego momentu Theron traktuje Jacksona tak, jak swoją młodszą córkę. Zwraca się do niego w formie żeńskiej, pozwala nosić sukienki, mieć długie włosy i zachowywać się tak, jak chce – zgodnie z płcią, z którą się utożsamia, a nie tą, w której ciele się urodziła.
– Urodziły się takie, jakie są. W świecie, w którym muszą same siebie znaleźć, gdy dorosną. Ja nie będę decydować za nie, kim mają być. Moją rolą, jako rodzica, jest kochać je, cieszyć się nimi i robić wszystko, żeby miały to, czego potrzebują – zapewnia aktorka.
Źródło: "Daily Mail"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl