Wydał 5 zł w Biedronce. Tyle udało mu się kupić
Czy można przeżyć dzień za 5 zł? Ceny jedzenia w sklepach rosną, wydaje się to więc zupełnie nieprawdopodobne. Jeden z influencerów spróbował przeprowadzić taki eksperyment i pokazał wszystko, co udało mu się kupić. Wyniki mogą zaskoczyć.
Ceny żywności coraz mocniej idą w górę. Jak podkreślił ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan, Mariusz Zielonka, w stosunku do września żywność podrożała o 2,7 proc. "Jest to prawdopodobnie pochodna wzrostu cen różnych innych komponentów, które towarzyszą produkcji żywności – nawozów, energii, paliw" - czytamy w Money.pl.
Chciał zaoszczędzić na jedzeniu. Zrobił nietypowy eksperyment
Jak zaoszczędzić na jedzeniu? Już proste triki mogą pomóc - warto sięgać po tańsze zamienniki różnych produktów, robić listę zakupów przed wyjściem, korzystać z promocji, a także układać jedzenie w lodówce w taki sposób, aby nie dopuścić do psucia się produktów.
Pewien influencer o pseudonimie MrKryha postanowił spróbować jednak bardziej radykalnej metody. Zdecydował się przeprowadzić eksperyment, który miał pokazać, czy uda mu się wyżywić przez cały dzień za 5 zł. Opublikował nagranie na Tik Toku, na którym pokazał, co zjadł.
Przeżył dzień za 5 zł. Oto co zjadł
Na początek tiktoker wybrał Biedronkę. Kupił tam najtańszą zupkę chińską, najtańszy serek topiony, jedną bułkę oraz pół kilograma ziemniaków. Przygotował z tego śniadanie, które składało się z połowy kajzerki posmarowanej połową serka, następnie obiad – upieczone ziemniaki, które posmarował odrobiną oleju. Na kolację internauta zjadł to samo, co na śniadanie. Udało mu się dostarczyć organizmowi zaledwie 1000 kalorii.
Nie był to ostatni eksperyment tiktokera. Powtórzył go również w Auchanie, gdzie kupił najtańszą paczkę ryżu, dwie kajzerki, dwa plasterki najtańszego żółtego sera, dwie marchewki oraz 50 g pieczarek. Przygotował z tego kajzerkę z pieczarkami i plastrem sera, którą zapiekł w piekarniku, do tego zjadł porcję ugotowanego ryżu - było to jego śniadanie i kolacja. Na obiad zjadł ryż z ugotowaną marchewką. Taki jadłospis to 1850 kalorii.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Posłanka Hołowni o rosnącej inflacji. "Doprowadza przedsiębiorców do rozpaczy"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
