"Cichy zabójca" znowu w domach. Może prowadzić do śmierci

Sezon jesienno-zimowy sprzyja powstawaniu pleśni w domach. Nie każdy zdaje sobie jednak sprawę, jakie zagrożenia niesie ze sobą obecność pleśni. Oprócz problemów z układem oddechowym, może prowadzić do śmierci.

Sezon jesienno-zimowy sprzyja powstawaniu pleśni w domach
Sezon jesienno-zimowy sprzyja powstawaniu pleśni w domach
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

16.10.2024 | aktual.: 16.10.2024 18:23

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sezon jesienno-zimowy to czas, w którym temperatury spadają, a za oknem robi się pochmurnie i mroźno. Z tego też względu warto zadbać nie tylko o swój organizm, ale także mieszkanie. Mowa tu w szczególności o pleśni, nazwanej przez brytyjski NHS "cichym zabójcą". Gdy pojawi się w domu, może prowadzić do poważnych problemów.

Pleśń, czyli "cichy zabójca"

NHS (National Health Service) ostrzega przed pleśnią, która może mieć szkodliwy wpływ na zdrowie i życie - donosi ladbible.com. Pleśń pojawia się przede wszystkim w miejscach, które są chłodniejsze. W mieszkaniu lub domu jest to głównie łazienka oraz przestrzeń pod zlewem, a włączenie grzejników nie oznacza, że unikniemy problemu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Korzystanie z grzejników nie powstrzymuje rozwoju pleśni. Ta może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, takich jak alergie, astma czy choroby układu oddechowego. W wyjątkowych przypadkach może spowodować nawet śmierć.

Jak rozpoznać, że w mieszkaniu znajduje się pleśń? Pleśń odznacza się czarnymi, białymi lub zielonymi plamami, które mają zapach stęchlizny. Wchodząc do domu, od razu ją poczujemy. Bardzo szybką reakcję na nią będą miały osoby z osłabionym układem odpornościowym, takie jak niemowlęta, małe dzieci oraz osoby starsze.

Jak uniknąć pojawienia się pleśni w domu?

NHS podzieliło się kilkoma radami, jak zminimalizować ryzyko pojawienia się pleśni w domu. Należy skupić się na codziennych czynnościach, które pomogą uniknąć problemu. Po pierwsze, branie krótszych kąpieli i włączenie wentylatora w łazience, by para z prysznica nie zamieniła się w ciecz.

Po drugie, otwieranie okien podczas gotowania i suszenia prania, co pomoże w ucieczce wilgoci z powietrza. Dodatkowo - gotowanie z włączonym wentylatorem wyciągowym (okapem).

Po trzecie, wycieranie powierzchni przy oknach, takich jak parapety, na których zbiera się wilgoć, a także sprawdzenie nieszczelnych rur i rynien, które mogą pogorszyć sytuację.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Komentarze (0)