Co oznacza żółta wstążka u psa? Nie jest ozdobą i warto to wiedzieć
Jeśli w trakcie spaceru spotkasz psa z żółtą wstążką przypiętą do smyczy bądź obroży, nie zbliżaj się do niego. Zwłaszcza jeśli spacerujesz z psem. To ważny znak, którego nie należy ignorować.
12.07.2023 13:49
Pies uznawany jest za najlepszego przyjaciela człowieka. Wiele osób na widok tego zwierzaka chce nawiązać z nim interakcję, a najczęściej pogłaskać. Ale choć nasze intencje są dobre, nie powinniśmy bez namysłu dotykać obcego psa. To może go zestresować, bo nie każdy zwierzak lubi taki kontakt. Dlatego też coraz więcej psów nosi na smyczy żółte wstążki. Ich znacznie powinien znać każdy z nas, zwłaszcza dzieci.
Czytaj także: Co rozumie pies? Naukowcy nie mają wątpliwości
Zwierzęta domowe, tak jak i ludzie, borykają się z szeregiem różnych problemów behawioralnych. Niektóre psy są wyjątkowo lękliwe, nieśmiałe, ale też i agresywne. Dlatego też ich właściciele umieszczają na smyczy bądź obroży żółte wstążki. Oznaczają one, że pies nie życzy sobie kontaktu z obcymi, zarówno ludźmi, jak i zwierzętami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wynika to z tego, że czworonóg może mieć problemy behawioralne i denerwuje się, kiedy jest zmuszany do kontaktu z innymi ludźmi czy zwierzętami. Zdarza się jednak, że takie wstążki noszą też psy starsze bądź schorowane. Jeśli zauważysz takiego psa, nie podchodź do niego i w żaden sposób go nie zaczepiaj. Pamiętaj, że właściciele czworonogów nie umieszczają żółtej wstążki bez powodu.
Nie nawiązuj kontaktu z nieznanym psem. Narażasz się na kłopoty
Psy to bardzo przyjazne stworzenia, ale postawione w niekomfortowej dla nich sytuacji lub wystraszone, mogą zaatakować. Dlatego też, zanim nawiążemy kontakt z obcym psem, zapytajmy najpierw jego opiekuna o zgodę. Jeśli właściciel się zgodzi, pamiętaj, aby nie podchodzić do psa na wprost i najpierw podłożyć dłoń do powąchania. Jeśli po obwąchaniu czworonóg się nie odsunie i będzie zaciekawiony, można delikatnie podrapać go pod brodą (nigdy nie głaszcz psów po czubku głowy - nie znoszą tego).
Czytaj także: Zaadoptował "psa". Przeraził się, co z niego wyrosło
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl