Co się stało z Loalwą Braz? "Lambadę" nucił cały świat

Loalwą Braz była gwiazdą zespołu "Koama". Jej utwór "Lambada" nucił cały świat. Zginęła tragicznie w wieku 64 lat. Samochód piosenkarki był jednym z koronnych dowodów w sprawie.

Loalwa Braz była utalentowaną piosenkarką i kompozytorką. Należała do francuskiego zespołu "Kaoma". Jej piosenkę "Lambadę" nucił cały świat w 1989 roku. Gwiazda śpiewała w najbardziej prestiżowych klubach Rio de Janerio.

W 2017 roku media obiegła wiadomość o tragicznej śmierci artystki. W nocy z 18 na 19 stycznia została zaatakowana przez dwóch mężczyzn. Jednym z nich okazał się pracownik hotelu, którego zatrudniła do pomocy.

Zobacz także: Samotność wiąże się ze śmiercią. I nie chodzi o to, że nikt nie udzieli pomocy

Okazuje się, że napastnicy grozili jej śmiercią i żądali pieniędzy. W tygodniku "Rewia" przeczytamy, że artystka zdążyła wybiec z domu i wsiąść do samochodu. Przejechała kilka metrów, po czym straciła przytomność i zjechała na pobocze.

Następnie mężczyźni podpalili samochód z nieprzytomną gwiazdą w środku. Policja szybko ujęła napastników. Jej pogrzeb odbył się dopiero kilka miesięcy po tragicznym zdarzeniu. Zwęglone ciało musiało zostać poddane testom DNA.

Zobacz także: Margaret przyznaje, że często płacze w poduszkę. To wszystko sprawka Internautów

Źródło: "Rewia"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl