Coraz ostrzejsza. Kasia Cichopek pokryta ćwiekami

Trudno przypisać jej jeden konkretny styl. Katarzyna Cichopek chyba nadal poszukuje swojej estetyki. Czasem stawia na nowoczesną elegancję, a niekiedy poddaje się efektownym cekinom. Tym razem wchodzi do strefy rocka, gdzie dominuje czerń i skóra. Jednak w stylizacji, którą gwiazda wybrała na nagrania "You can dance" - wszystko wydaje się być zbyt dosłowne, literalne, monotematyczne...

Czarna ramoneska to obowiązkowa pozycja w szafie, która pasuje do wszystkiego. Kurtka skórzana o gładkim wykończeniu z pagonami, klapami i paskiem - wpadła na listę ponadczasowych must-haves. Dlatego znajdziemy ją zarówno u nieco powściągliwej paryżanki, jak i ekscentrycznej mieszkanki Mediolanu.

Kurtka skórzana nie wychodzi z mody, a ponadto zapewnia szerokie możliwości stylizacyjne. Jednak Kasia Cichopek poszła o krok dalej i wybrała model wyraźnie naznaczony rockowym i rebelianckim stylem. Pokryta srebrnymi ćwiekami, wchodzi do undergroundu, gdzie wybrzmiewa alternatywny rock.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Cichopek we łzach. Na wszystko patrzyli poruszeni widzowie

Ale dalsza część stylizacji Katarzyny Cichopek to już ukłon oddany w kierunku kobiecości. Gwiazda wyeksponowała nogi w króciutkich szortach o niskim i luźnym fasonie. Model spodenek w klasycznym odcieniu niebieskiego wydłużył nieco tułów, a przez to optycznie skrócił nogi. Ale takie są już konsekwencje noszenia "biodrówek" - wystarczy spojrzeć na teledyski z lat 2000.

Elementem wieńczącym stylizację Katarzyny Cichopek są klasyczne czółenka w czarnym kolorze z noskiem w szpic. Model na cienkiej szpilce to uniwersalne rozwiązanie, które nie wygląda źle, ale też nie zachwyca niczym szczególnym, pozostawiając letnie odczucia. Czerwona szminka na ustach także wydaje się być nieco oczywistym wyborem.

Chociaż mocna stylizacja odbiła się echem w sieci, to jednak najgłośniej zrobiło się o włosach samej zainteresowanej. Katarzyna Cichopek postawiła na prostą fryzurę z przedziałkiem przechodzącym przez środek. Okazało się, że prostownica pozbawiła włosy aktorki wszystkich tajemnic. W oczy rzuciły się zniszczone końcówki i wyraźnie przesuszone stylizacją włosy. Obserwatorzy także zauważyli ich kiepską kondycję:

"Fajne spodenki, ale włosy to nieźle są zniszczone",

"Super Pani wygląda tylko włosy jakieś takie... spalone?",

"Kaśka nie rób tego swoim włosom... Są boskie, kiedy są naturalne".

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl