Cristiano Ronaldo miał trudne dzieciństwo. Swoim dzieciom chce dać wszystko
19.04.2022 20:50, aktual.: 19.04.2022 21:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Cristiano Ronaldo nie miał szczęśliwego dzieciństwa. Jego rodzina żyła w biedzie. Głód dla niego i jego rodzeństwa nie był czymś obcym. Ponadto jego ojciec zmagał się z alkoholizmem. To dlatego piłkarz był zdeterminowany, by osiągnąć sukces i założyć szczęśliwą rodzinę, która nigdy nie pozna problemów, z którymi on musiał borykać się w przeszłości.
Crisitano Ronaldo wraz ze swoją narzeczoną Georginą Rodriguez wychowywał do niedawna czwórkę dzieci – 12-letniego Cristiana Juniora, 7-letnie bliźniaki Evę i Matea oraz 5-letnią Alanę Martinę. W zeszłym roku piłkarz i jego ukochana ogłosili, że spodziewają się bliźniąt. Niestety teraz okazało się, że jedno z nich po porodzie nie przeżyło. Para jest pogrążona w żałobie.
"Pogrążeni w smutku musimy ogłosić, że odszedł nasz synek. Jest to największy ból, jaki może odczuć każdy rodzić. Jedynie narodziny naszej kochanej córeczki dają nam siłę, by przeżyć ten moment z nadzieją i szczęściem" – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na Instagramie.
Dotychczas Cristiano Ronaldo z narzeczoną i czwórką dzieci tworzyli bardzo szczęśliwą rodzinę. Piłkarz chce zapewnić swoim pociechom wspaniałe dzieciństwo, ponieważ sam takiego nie zaznał. Na świat przyszedł jako syn Dolores dos Santos oraz Jose Dinisa Aveiro. Był najmłodszy z czwórki dzieci. Jego matka w swojej autobiografii przyznała, że zanim urodziła Ronaldo zapytała lekarzy, czy może dokonać aborcji. Wszystko ze względu na biedę. Rodzina ledwo wiązała koniec z końcem. Dolores była kucharką, a Jose pracował dorywczo jako ogrodnik.
Trudne dzieciństwo Cristiano Ronaldo
Ojciec Cristiano Ronaldo brał udział w wojnie Portugalii z Angolą i wrócił z niej jako zupełnie złamany człowiek. Nie mógł znaleźć żadnej dobrej pracy, a wspomnienia i tragiczne obrazki, które zostały w jego głowie, nie dawały mu spokoju, więc zatracił się w alkoholu. Nigdy nie był jednak agresywny w stosunku do dzieci, lecz jego ofiarą stała się jego żona. Cristiano Ronaldo do tej pory wspomina, że nigdy nie odbył z ojcem prawdziwej rozmowy, ponieważ on zawsze był pijany. Mężczyzna zmarł w 2005 roku na niewydolność wątroby. Ronaldo miał wtedy 20 lat.
Cristiano Ronaldo chciał, by jego dzieci miały szczęśliwe życie
Cristiano Ronaldo należy do tych osób, które za wszelką cenę chciały odmienić swój los – osiągnąć sukces i założyć rodzinę, która nie musiałaby borykać się z podobnymi problemami.
"Przeciwności losu w dzieciństwie mogą wytworzyć u ludzi niezwykłą odporność i determinację, by stworzyć dla siebie zupełnie inne życie. Oczywiście nie będzie tak w przypadku każdej osoby, ale niektórzy mają predyspozycje do pokonywania przeciwności i widzimy to u Ronaldo. Wyraźnie doświadczył wiele cierpienia w dzieciństwie, ale zamienił ten ból w coś pozytywnego. To coś, o czym nie zapomina, ale wykorzystuje to na swoją korzyść i pomogło mu to zmotywować go do stania się osobą, którą jest dzisiaj i upewnienia się, że on i jego dzieci mają zupełnie inne życie" – wyjaśniła psycholożka Becky Spelman w rozmowie z serwisem The Sun.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl