Po czterdziestce szanse na naturalną ciążę są bardzo małe
Kobiety zwlekające z zajściem w ciążę zazwyczaj są w stanie wymienić kilka innych pań – zarówno wśród swoich koleżanek, jak i celebrytek – które zostały mamami po przekroczeniu 40 roku życia. Oczywiście tak się zdarza, ale niestety niezwykle rzadko. Zdolność rozrodcza spada już po 30 urodzinach, a gdy kobieta kończy 37 lat, jej płodność obniża się drastycznie. U pań po czterdziestce szanse na zajście w ciążę wynoszą jedynie ok. 5 proc. Dla kobiet dojrzałych ciąża oznacza ogromne ryzyko oraz wielki wysiłek; są one znacznie bardziej narażone na poronienie, radykalnie wzrasta także ryzyko wad rozwojowych u dziecka.
Lekarze szacują, że u kobiet po czterdziestce aż 70 proc. komórek jajowych jest nieprawidłowych pod względem ilości chromosomów. Późna ciąża jest zatem możliwa głównie dzięki terapii hormonalnej, zapłodnieniu in vitro czy zastosowaniu inseminacji domacicznej. Naturalne zajście w ciążę jest wtedy niestety bardzo, bardzo trudne.