Czy dziecko może jeść w trakcie mszy? Zaskakująca odpowiedź duchownego

Pewna kobieta zwróciła się do aktywnego w mediach społecznościowych księdza z ważnym pytaniem. Użytkowniczka TikToka miała rozetkę dotyczącą zachowania małego dziecka w kościele. Odpowiedź duchownego poruszyła internautów.

Ksiądz odpowiedział na pytanie, czy dziecko może jeść podczas mszy
Ksiądz odpowiedział na pytanie, czy dziecko może jeść podczas mszy
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, TikTok | Adobe, TikTok

29.01.2023 10:33

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Pewna użytkowniczka TikToka, która obserwuje profil księdza Piotra Jarosiewicza, postanowiła zadać duchownemu ważne pytanie. Kobieta wyznała, że jest mamą trzyletniej dziewczynki w spektrum autyzmu, z którą chodzi na msze do kościoła. Dzieci, zwłaszcza tak małe, nie zawsze potrafią dostosować się do przyjętych norm społecznych w miejscach publicznych. Internautka przyznała, że w takiej sytuacji nie ma wyboru, by postąpić inaczej. Czy jednak zachowuje się poprawnie? Odpowiedź księdza poruszyła innych użytkowników popularnej aplikacji.

Małe dziecko je podczas mszy. Co na to duchowny?

Ksiądz Piotr Jaroszewicz jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych. To właśnie na TikToku zgromadził sporą społeczność; odpowiada tu na pytania, komentuje różne sytuacje i zagadnienia związane z wiarą oraz kościołem. Niedawno ksiądz postanowił bezpośrednio odpowiedzieć na pytanie jednej ze swoich tiktokowych widzek. W komentarzach nastąpiło niebywałe poruszenie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Czy podczas Mszy Świętej można dać 3-letniej autystycznej córce jeść"? - brzmiało pytanie internautki. Ksiądz Jaroszewicz opublikował w tym temacie całe nagranie, rozwiewając wszelkie wątpliwości rodziców znajdujących się w podobnej sytuacji.

- Pewnie, że tak. To jest wyraz miłości pani, jako matki wobec córki, która potrzebuje zjeść. "Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili" - wyjaśnia duchowny, cytując na koniec fragment z Ewangelii św. Mateusza.

Nagranie z odpowiedzią księdza szybko rozniosło się po sieci. Okazuje się, że nie tylko internautka, która zadała pytanie, ma podobne dylematy.

"Łzy mi poleciały"

Widzowie duchownego zgodnie przyznali, że oczywiście, mama powinna nakarmić dziecko, niezależnie od tego, gdzie się znajduje.

"Łzy mi poleciały, bo mój wnuczek ma spektrum autyzmu", "5-letni syn ma spektrum autyzmu i w kółko chodzi po kościele" - przeczytamy wśród licznych wypowiedzi użytkowników TikToka.

Wiele osób podkreśliło również to, że często konieczność nakarmienia dziecka może się wiązać np. z poważnymi chorobami. Jeden komentujący przyznał, że jego pociecha choruje na cukrzycę i w takim przypadku musi reagować natychmiast. Okazało się przy okazji, że nie zawsze wszyscy są tak wyrozumiali wobec potrzeb dzieci.

"Niestety, mam koleżankę w górach, która ma autystyczną 3-latkę. Kiedy dała jej jeść podczas mszy wszyscy, sąsiedzi się od niej odwrócili" - wspomniała jedna z osób, która zwróciła uwagę na wypowiedź duchownego.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
ksiądzmszakościół
Komentarze (131)