Dagmara Kaźmierska pokazała starą fotografię. Internauci zachodzą w głowę, kogo przedstawia
Dagmara Kaźmierska słynie z dużego poczucia humoru i dystansu do siebie. Teraz opublikowała zdjęcie z dzieciństwa... tylko czyjego? Internauci wahają się, czy na zdjęciu widać "królową życia" czy jej syna Conana. Celebrytka wodzi za nos i nie odpowiada wprost.
Dagmara Kaźmierska zdobyła popularność jako najbardziej charakterystyczna uczestniczka programu "Królowe życia". Jego 12. sezon jest obecnie emitowany na antenie TTV. Widzowie mogą podglądać jej codzienne życie, w którym nie brakuje zabawnych, ale również dramatycznych wzlotów i upadków. W reality show Kaźmierskiej towarzyszą jej przyjaciele – Edzia oraz Jacek, a także ukochany syn Conan. Mimo że skończył już 20 lat, to nadal jest jedynym oczkiem w głowie mamy, co można zaobserwować w mediach społecznościowych.
Dagmara Kaźmierska opublikowała stare zdjęcie
Instagramowy profil Dagmary Kaźmierskiej obserwuje już ponad milion osób spragnionych jeszcze większej liczby szczegółów z jej życia. Dzięki publikacjom celebrytki wiemy, że obecnie jest na wakacjach w Meksyku. W tę egzotyczną podróż wybrała się wraz z synem Conanem. Ostatnio jednak nieco zaskoczyła swoich fanów. Zamiast publikować na swoim profilu kolejne zdjęcie z malowniczego Meksyku, zamieściła tam starą fotografię. Widać na niej malutkie dziecko, pozujące na tle choinki. Internauci nie mogą dojść do porozumienia, czy jest nim Dagmara czy Conan. Głosy na obie opcje są wyrównane.
Zdania internautów są podzielone
"U pani też podobny do dziewczynki synek, mój również. Conan słodziak", "Toć to mały Conan!", "Od razu widać, że urwis", "Jeju, Conan to skóra zajęta z mamuśki! Tak naprawdę, to aż ciężko powiedzieć, czyje to zdjęcie" – czytamy pod postem komentarze osób, które w malutkim dziecku dostrzegły Conana Kaźmierskiego. Inni mieli zupełnie odmienne zdanie.
"To nie Conan, tylko nasza kochana Dagusia", "Poznać po oczach, że to pani, to się nie zmieniło", "To pani! Nie Conan. 1000%", "Dagmarko, to ty... Widać po tej strasznej zabawce, komunistyczne zabawki były takie przerażające" – wyjaśnił swój trop jeden z fanów. "Ale za to jaka melodyjka była, jak lalka się kiwała" – odpowiedziała mu żartobliwie Kaźmierska, nie wyjawiając, kto jest na fotografii.
A wy jak myślicie?
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
