Dlaczego Polka nie ma ochoty na seks?
Bo jest zmęczona, przepracowana, prowadzi niezdrowy tryb życia, kłóci się z partnerem – powody, dla których współczesne kobiety unikają seksu, mogą być różne. Na niskie libido skarżą się coraz młodsze Polki. A problemu nie wolno lekceważyć. Zazwyczaj można sobie z nim poradzić, choć bardzo często niezbędna okazuje się pomoc specjalisty. Kiedy i do kogo należy się zwrócić?
21.01.2014 | aktual.: 21.01.2014 15:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Bo jest zmęczona, przepracowana, prowadzi niezdrowy tryb życia, kłóci się z partnerem – powody, dla których współczesne kobiety unikają seksu, mogą być różne. Na niskie libido skarżą się coraz młodsze Polki. A problemu nie wolno lekceważyć. Zazwyczaj można sobie z nim poradzić, choć bardzo często niezbędna okazuje się pomoc specjalisty. Kiedy i do kogo należy się zwrócić?
O skali problemu świadczy liczba podobnych wątków na forach dyskusyjnych. „Mój problem niektórym wyda się błahy, ale dla mnie jest poważny. Otóż nie mam ochoty na seks. Mam męża, jestem atrakcyjna, ale zwyczajnie nie mam ochoty się kochać. Seks może dla mnie nie istnieć, nie sprawia mi żadnej przyjemności. Nie wiem, dlaczego tak się dzieje” – wyznaje jedna z internautek.
Tego typu wpisów można tylko mnożyć. „Mam stałego partnera od czterech lat i na początku nasz seks był super, ale od jakiegoś roku kochamy się rzadko, głównie z mojej winy, bo po prostu nie mam na to ochoty. Wieczorem wolę iść wcześniej spać czy poczytać, niż zabierać się do rzeczy. Jestem przemęczona i niewyspana, więc to pewnie ma wpływ, ale mimo wszystko denerwuję się, bo mam 26 lat i to chyba za wcześnie na taki drastyczny spadek libido” – twierdzi Olga.
A tak pisze jeszcze inna forumowiczka: „Nie mam kompletnie ochoty na seks ze swoim partnerem. Mało tego, wolę się masturbować, niż robić to z nim. Nie wiem dlaczego, to chyba nie jest normalne i prawidłowe, ale niestety taka jest prawda. Dodam, że miewamy kłótnie, czasem dość ostre. Myślicie, że brak ochoty na seks może być spowodowany kłótniami? Proszę o rady, może któraś z was miała kiedyś podobny problem, bo ja już, szczerze mówiąc, nie wiem, co mam o tym myśleć. Wyrzutów sumienia nie mam, ale czuję, że coś jest nie tak”.
Krótko, z musu, bez przyjemności
Fakt, że przybywa Polek, których potrzeby seksualne spadają, potwierdzają badania. Najsmutniejsze wnioski płyną z raportu o seksualności Polaków opracowanego przez prof. Zbigniewa Izdebskiego. Wynika z niego, że na kłopoty z obniżonym libido skarży się 45 proc. zamężnych kobiet i 30 proc. spośród tych, które są pannami. Znacznie obniżony popęd seksualny ma ok. 6 proc. Polek. „Niechętnie mówimy o swych trudnościach seksualnych. Aż 81 proc. osób, które je odczuwają, bez względu na płeć, nie zgłasza się po pomoc do specjalisty” – przyznaje prof. Izdebski.
Kobiety w Polsce mają tym mniejszą ochotę na seks, im są starsze. Z raportu prof. Izdebskiego wynika, że aż 43 proc. pań między 50. a 59. rokiem życia ma małe lub bardzo małe potrzeby seksualne. Ale również wśród kobiet w wieku 18-24 lata nie brakuje tych, które nie mają ochoty na seks. Raport dowodzi ponadto, że kochamy się rzadziej i krócej – niektórym wystarcza jedno zbliżenie na tydzień, a przeciętny seks trwa obecnie poniżej 14 minut, choć jeszcze parę lat temu było to 18 minut.
U niektórych kobiet brak ochoty na seks oznacza hipolibidemię, czyli oziębłość seksualną. Szacuje się, że u wszystkich osób z zaburzeniami seksualnymi hipolibidemia dotyczy aż 30-50 proc. przypadków. Wiąże się ona z utratą ochoty na współżycie, zubożeniem fantazji erotycznych oraz biernością w kontaktach intymnych. Osoby oziębłe seksualnie nie zabiegają o seks; uprawiają go wyłącznie za namową i to zazwyczaj niechętnie.
Jakie mogą być przyczyny niskiego libido Polek? Oto możliwe powody:
Przepracowanie i przemęczenie
Przeciętna Polka pracuje na kilku etatów – oprócz pracy zawodowej czeka na nią mąż, dzieci, gotowanie, sprzątanie, prasowanie… Wyliczono, że kobiety pracują średnio przez osiem godzin w pracy i prawie drugie tyle w domu. A ok. 30 proc. mężczyzn przyznaje, że nie pomaga swoim partnerkom. Nic więc dziwnego, że współczesna Polka jest wycieńczona nadmiarem obowiązków – na seks nie ma więc ochoty, a często również czasu.
Stres i problemy
Nerwy i kłopoty sprawiają, że seks spada na szary koniec listy naszych potrzeb. Od współczesnej Polki wymaga się, by była perfekcyjną pracownicą, świetną żoną, matką, córką i kochanką. Z taką presją nie wszystkie kobiety dają sobie radę. A to wpływa na ich potrzeby seksualne. Poza tym, gdy kobieta myśli o problemach i zmartwieniach, trudno jest jej „przełączyć” się na seks – w naszym przypadku psychika i seksualność są ze sobą mocno związane.
Nieporozumienia w związku
Pisze o tym jedna z internautek. „Od pewnego czasu nie miałam ochoty na seks z narzeczonym. Wyczytałam w jednej z gazet, że może mieć to związek z naszą relacją. To była prawda. Od paru miesięcy często się kłóciliśmy, sprzeczaliśmy, a przygotowania do ślubu się ślimaczyły. Gdy sobie to przemyślałam i porozmawiałam z narzeczonym o tym, co jest nie tak w naszym związku, wszystko wróciło do normy”. Może również w twoim związku jest coś, co negatywnie wpływa na wasze życie intymne?
Choroby i niezdrowy tryb życia
Przybywa Polek zmagających się z chorobami cywilizacyjnymi – depresją, cukrzycą, otyłością, nadciśnieniem, zaburzeniami odżywiania, zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi, chorobami zakaźnymi itp. Te wszystkie przypadłości mogą obniżać libido – warto zwrócić szczególną uwagę na stosowane leki, bo wiele z nich odpowiada za spadek potrzeb seksualnych (tak działają m.in. preparaty antydepresyjne, obniżające ciśnienie, antyhistaminowe itp.). Również dieta uboga w minerały i witaminy może negatywnie wpłynąć na popęd.
Stosowanie antykoncepcji hormonalnej
Z badań wynika, że pigułki antykoncepcyjne bierze ok. 20 proc. Polek. Niestety, mogą one obniżać libido i powodować suchość pochwy. Hormony podawane w formie tabletek wpływają na mechanizmy regulujące i sterujące układem hormonalnym w mózgu kobiety. W takim wypadku warto zwrócić się do ginekologa, który powinien rozważyć zmianę preparatu albo zaproponować inną formę zapobiegania ciąży.
Co można zrobić z obniżonym libido? Jeśli problem jest poważny, warto zwrócić się do specjalisty. „Obniżone libido można leczyć. Nie ma jednego leku na potencje seksualną, ale jest wiele terapii, które mogą pomóc” – mówi prof. Krzysztof Tomasz Niemiec, ginekolog, członek rady naukowej kampanii cytowany przez PAP. Zdaniem eksperta pomóc mogą np. suplementy diety czy terapia par. Zdaniem profesora najlepsze efekty daje łączenie różnych metod leczniczych. Podstawowym warunkiem jest jednak zgłoszenie się do specjalisty.
Ewa Podsiadły-Natorska/(gabi), kobieta.wp.pl
ZOBACZ:
Dlaczego tracimy ochotę na miłość fizyczną? Jak możemy temu zaradzić?