Dodaj trochę soku z cytryny i podlej. Drzewko szczęścia puści mnóstwo pędów

Grubosz jajowaty, znany też jako drzewko szczęścia, to prosta w pielęgnacji roślina, która potrafi ożywić pomieszczenie dzięki swoim zielonym, mięsistym, niewielkim listkom. Z jego uprawą poradzi sobie każdy. Warto jednak poznać specjalną, banalną sztuczkę, która sprawi, że drzewko szczęścia pokryje się w mig nowymi liśćmi.

Grubosz jajowaty, czyli drzewko szczęścia, to popularna roślina w domach i w biurach. Ten charakterystyczny sukulent pochodzący z Afryki Południowej zaskarbił sobie sympatię Polaków dzięki prostej uprawie oraz pięknemu wyglądowi. Roślina ma charakterystyczne grube i mięsiste, ale niewielkie liście, które magazynują wodę. Wychodzą one ze specyficznego pnia.

Drzewko szczęścia bardzo lubi mocno nasłonecznione stanowiska, takie jak parapet przy oknie od południowej strony mieszkania. Chociaż promienie słoneczne są dla niego wskazane, w lecie i w czasie upałów trzeba jednak uważać. Jeśli grubosz będzie narażony na długie przebywanie w wysokiej temperaturze, jego liście zaczną zmieniać kolor na czerwony, a następnie blednąć i marszczyć się. Lepiej więc podlewać go w tym czasie częściej albo wystawić na zadaszony taras lub balkon.

Grubosz w zimie nie powinien mieć problemów z przetrwaniem. Roślina bardzo dobrze znosi suche powietrze, więc spokojnie możemy zostawiać go przy kaloryferze. Ważne tylko, żeby uważać na narażanie go na mroźne powietrze, kiedy zimą będziemy wietrzyć mieszkanie.

Czytaj także: Wiele osób o tym zapomina. Przez to twój skrzydłokwiat marnieje

Jak podlewać drzewko szczęścia? Najlepiej robić to obficie, ale wcześniej upewnić się, że podłoże zupełnie wyschło. Roślina magazynuje wodę w liściach, potrafi więc przeżyć bez podlewania długo, nawet miesiąc, za to łatwo ją przelać i doprowadzić do tego, że gnije.

Pielęgnacja grubosza jest bardzo prosta. Mało osób wie jednak, że istnieje prosty trik, który sprawi, że roślina będzie częściej wypuszczać liście, a jej kondycja znacznie się poprawi. Wystarczy po prostu dodać do wody, którą podlewamy nasze drzewko szczęścia trochę wody z cytryny i powtarzać ten zabieg mniej więcej raz w miesiącu. Wyraźnie ożywi to naszą roślinę.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl