Dominika Gwit i Wojciech Dunaszewski spodziewają się dziecka. Oto piękna historia ich miłości
Dominika Gwit i Wojciech Dunaszewski poinformowali za pośrednictwem mediów społecznościowych, że za kilka miesięcy przywitają na świecie swoje pierwsze dziecko. Para jest już cztery lata po ślubie i długo wyczekiwała potomka. Mało kto wie, jak wyglądały początki ich relacji. Miłość spadła na nich jak grom z jasnego nieba.
Dominika Gwit w środę 10 sierpnia zamieściła na swoim instagramowym profilu post, w którym poinformowała, że jest w ciąży. Na zdjęciu pozuje ze swoim mężem Wojciechem Dunaszewskim i trzyma w ręce zdjęcia z badania USG.
"Kochani, dziś przyszedł czas, by podzielić się z wami szczęściem, które wypełnia nasze serca już od wielu tygodni. Pan Bóg wysłuchał naszych próśb. Będziemy mieli dziecko. Nasza radość nie zna granic. Czekaliśmy na to od wielu lat" – napisała aktorka.
Dominika Gwit zdradziła, jak czuje się w ciąży
W rozmowie z WP Gwiazdy zdradziła, jak czuje się z błogosławionym stanie oraz jak na tę radosną nowinę zareagowali jej rodzice.
"Czuję się naprawdę dobrze, nasze szczęście trwa już kilkanaście tygodni i wydaje mi się, że wszystkie większe trudy już za nami. Wojtek jest bardzo szczęśliwy, czekaliśmy na ten moment naprawdę długo i staramy cieszyć się z tego okresu tak mocno, jak to możliwe. Przed nami teraz dużo wyzwań, ale każdego dnia uczymy się nowych rzeczy i wierzymy, że poradzimy sobie w nowej roli. Rodzice też są bardzo szczęśliwi, że już wkrótce zostaną dziadkami. Dla nich to będzie pierwsze wnuczątko"
Dominika Gwit i Wojciech Dunaszewski – niezwykła historia miłości
Dominika Gwit, zanim zaczęła się spotykać z Wojciechem Dunaszewskim, najpierw poznała jego brata Radosława – reżysera, który zaprosił ją do współpracy nad spektaklem. Wojciech Dunaszewski poznał Dominikę Gwit dzień po premierze w jej garderobie. Obejrzał sztukę, a wracając do domu samochodem nie mógł przestać o niej myśleć. Zaczął słać jej wiadomości, lecz nie chciał wydać się nachalny.
"Wojtek zaczął do mnie pisać. Na początku byłam sceptyczna, nie wiedziałam za bardzo, o co mu chodzi. Przy tym spektaklu towarzyszyły mi takie emocje, taki stres, że żyłam w trochę innym świecie. Nawet nie do końca pamiętałam, jak Wojtek wygląda. Ale zaczął mnie zaskakiwać swoimi wiadomościami, bo Wojtek ma bardzo wysublimowane, inteligentne poczucie humoru. Zaintrygował mnie" – powiedziała aktorka w rozmowie z dziennikarką "Vivy!".
Gwit i Dunaszewski po dwóch tygodniach umówili się na pierwszą randkę. W ciągu tego samego tygodnia zaliczyli kolejne dwie. Potem aktorka wyjechała na tydzień do rodziców, lecz większość tego czasu spędziła rozmawiając przez telefon z nowo poznanym mężczyzną. Już za sobą tęsknili.
"Nie potrzebowaliśmy więcej randek, wiedzieliśmy, że jesteśmy dla siebie stworzeni. Wyszłam z pociągu, rzuciłam się Wojtkowi w ramiona i tak zostaliśmy do dzisiaj" – podsumowała w tym samym wywiadzie. Osiem miesięcy później Dunaszewski oświadczył się ukochanej w dniu jej 29. urodzin. Para stanęła na ślubnym kobiercu w lipcu 2018 roku.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
