GotowaniePrzepisyDry January. Nowy trend staje się coraz popularniejszy również w Polsce

Dry January. Nowy trend staje się coraz popularniejszy również w Polsce

Coraz częściej docierają do nas z zachodu różnego rodzaju diety czy wyzwania związane ze zdrowym trybem życia. Od kilku lat na początku nowego roku wiele osób decyduje się na Dry January, czyli miesiąc bez alkoholu.

Dry January. Nowy trend staje się coraz popularniejszy również w Polsce
Źródło zdjęć: © 123RF
Klaudia Stabach

02.01.2020 | aktual.: 05.01.2020 14:47

Chociaż przyjęło się, że styczeń to czas karnawałowych zabaw, niektórzy postanawiają w tym miesiącu zrezygnować z często nieodłącznego elementu imprez, czyli alkoholu. Wyzwanie "Dry January", czyli dosłownie tłumacząc: suchy styczeń, zostało wymyślone w Wielkiej Brytanii, ale z roku na rok ma coraz więcej zwolenników.

Okres świąt Bożego Narodzenia oraz świętowanie zakończenia roku sprzyjają piciu alkoholu. W tym czasie częściej pije się wino w towarzystwie rodziny czy mocniejsze trunki razem z przyjaciółmi. Po kilku dniach świętowania zakrapianego alkoholem nasz organizm może odczuć wiele negatywnych skutków, dlatego ci, którzy chcą dobrze rozpocząć nowy rok, decydują się do lutego całkowicie odstawić alkohol.

30-dniowa abstynencja może przynieść zbawienne rezultaty. Po pierwsze poprawia się kondycja naszej skóry. Przeprowadzono wiele badań, które wykazały, że picie alkoholu pozbawia ją blasku, doprowadza do szarzenia i powstawania zmarszczek.

Po drugie wzmocnisz swój organizm. Alkohol hamuje produkcję białek, które przygotowują komórki odpornościowe do walki z wirusami. Jeśli więc często sięgamy po alkohol, nasza odporność spada.

Ponadto podjęcie wyzwania "Dry January" pozwoli ci również uchronić się przed przybraniem zbędnych kilogramów. W końcu nie od dziś wiadomo, że alkohol tuczy. Co ty na to? Dołączysz?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (24)