Duże wymagania dziewczyn. "Uważa, że powinienem mieć odłożone 50 tys. zł"
"Mam 27 lat i poznałem ostatnio dziewczynę, która była bardzo zaskoczona i zawiedziona, że na koncie mam tylko 15 tys. zł" - opowiada internauta na forum Kafeteria.
19.09.2019 | aktual.: 26.09.2019 07:16
Oszczędności chłopaka
"Odkąd skończyłem szkołę średnią, sam opłacałem sobie studia i sam się utrzymuję. Nie zarabiam kokosów, ale studiowałem dziennie i nigdy nie wziąłem od rodziców ani grosza" - opowiada jeden z użytkowników forum Kafeteria. Mężczyzna jest zszokowany tym, co usłyszał na randce od dziewczyny. "Uważa, że powinienem mieć odłożone już co najmniej 50 tys zł. Ciekawe, jak i skąd" - pisze.
Zobacz także
Jedna z internautek na forum stwierdziła, że kobieta ma rację. "Jestem w twoim wieku (mój mąż też) i mamy już samochód za 50 tys. zł, dom, remonty porobione, własną firmę i jeździmy na wczasy kilka razy do roku. Takie oszczędności to się ma po kilku miesiącach, a nie po całym życiu. Też skończyliśmy studia" - pisze.
To materialistka!
Inni starali się pocieszyć mężczyznę. "Nie przejmuj się tym. Można też mieć odłożone pieniądze, po czym przychodzi wydarzenie losowe, np. choroba lub rodzice mają problemy - i po oszczędnościach. By odłożyć 50 tys. zł, musiałbyś pracować od 18. roku życia bez żadnej przerwy i móc odkładać 5 tys. zł miesięcznie, nie wydając ich na auto, pralkę czy wakacje" - komentuje jeden z internautów. "To materialistka. A ile ona ma odłożone i w jakim jest wieku? Chwali się to, że pracujesz i sam się utrzymujesz - więc nie jesteś leniwy. Pieniądze, dobra materialne to rzecz nabyta - raz są, raz ich nie ma" - dodaje inny.
"Podstawowa zasada - nigdy nikomu nie opowiadaj się z tego, ile środków na koncie posiadasz. Niczyja to sprawa, nawet partnerki. Skreślaj bezwzględnie tych, którzy oceniają cię pod kątem majętności, bo na pewno nie potrzebujesz wokół siebie interesownych materialistów" - radzi jeden z internautów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl