Postaw przed wentylatorem. Działa cuda w czasie upałów
Do Polski zawitała fala upałów. I choć cieszymy się, że na niebie jest słońce, a nie deszczowe chmury, to gorąc bywa wykańczający. Jak poradzić sobie z taką pogodą? Istnieje jeden genialny patent, który w mig schłodzi całe mieszkanie i przyniesie ulgę.
Jak schłodzić się w upały? 
Choć ładna pogoda latem jest czymś absolutnie pożądanym, to jednak nie można pomijać faktu, iż upały są po prostu niebezpieczne. Gdy temperatura sięga powyżej 25 stopni Celsjusza, warto trzymać się kilku zasad.
Przede wszystkim absolutną podstawą jest regularne nawadnianie. Butelka wody powinna towarzyszyć nam nieustannie. Drugą kwestią jest smarowanie się kremem z wysokim filtrem. Nie potrzeba bowiem wiele, aby się poparzyć i w najlepszym przypadku skończyć w aptece w celu zakupu pantenolu. Ostatnią kwestią jest noszenie nakrycia głowy i generalnie chowanie się w cieniu w miarę możliwości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapowiada się upalne lato w Polsce. "Temperatury powyżej normy"
Jednak tropikalne lato jest męczące nie tylko na zewnątrz, ale i wewnątrz. Nasze mieszkania i domy nagrzewają się w zastraszającym tempie, a ulgi nie przynoszą nawet noce. Czyżby w komfortowych warunkach mogli przetrwać tylko ci, którzy przed sezonem zainwestowali w klimatyzację? Absolutnie nie. Istnieje patent, by szybko się schłodzić, którego koszt nie sięga kilkuset czy kilku tysięcy złotych.
Istnieje jeden haczyk. Jest to bowiem sposób dla osób, które są posiadaczami wentylatorów. Lecz bez dwóch zdań warto zdecydować się na zakup takiego sprzętu. Ceny zaczynają się od około 60 złotych. Dlaczego nas chłodzi, skoro rozdmuchuje tylko powietrze wokół nas? Chodzi o to, że przyspiesza parowanie potu z naszego ciała.
Jednak w bardzo łatwy sposób można sprawić, że wentylator jeszcze skuteczniej nas schłodzi. Wystarczy zamrozić butelki wody. Stawiając jedną przed wentylatorem, od razu czuć przyjemnie mroźne powietrze. Gdy lód się rozpuści, wymieniamy butelkę na kolejną, a tę wsadzamy do zamrażarki. I tak w kółko.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
