GwiazdyDzieci Williama i Kate nie nazywają Camilli babcią. Używają za to uroczego zdrobnienia

Dzieci Williama i Kate nie nazywają Camilli babcią. Używają za to uroczego zdrobnienia

Dzieci księcia i księżnej Cambridge używają słodkich określeń.
Dzieci księcia i księżnej Cambridge używają słodkich określeń.
Źródło zdjęć: © Getty Images
17.12.2020 12:54, aktualizacja: 02.03.2022 21:51

Brytyjska rodzina królewska cieszy się niezmiennym zainteresowaniem mediów na całym świecie. Nic dziwnego, że fani royalsów chcą poznać kolejne szczegóły dotyczące ich życia. Na pewno wiele osób zastanawia się na tym, jak dzieci Kate i Williama zwracają się do drugiej żony księcia Karola. Odpowiedź może niektórych zaskoczyć.

George, Charlotte i Louis, czyli dzieci księcia Williama i księżnej Kate nie mówią do żony swojego dziadka "babciu". Jak się okazuje, ich rodzice zadbali o to, aby od początku dzieci pamiętały o tym, że mają tylko dwie babcie: Carol Middleton oraz zmarłą księżnę Dianę. Jak w takim razie zwracają się do Camilli Parker-Bowles?

Pamiętając o babciach

Oczywiście trudno oczekiwać, że za zamkniętymi drzwiami w rodzinnym gronie, royalsi zwracają się do siebie przy użyciu nadanych im tytułów. Okazuje się, że najmłodsi członkowie rodziny królewskiej nie korzystają z tradycyjnych określeń w stosunku do królowej oraz żony księcia Karola. Jak niegdyś zaznaczyła Camilla Parker-Bowles jej wnuki mówią do niej "GaGa". Dzieciom Williama i Kate przypadło do gustu takie określenie i również w ten sposób mówią do żony swojego dziadka.

Jak podaje "Harper’s Bazaar" książę Cambridge regularnie przypomina dzieciom, żeby pamiętały o zmarłej babci. W związku z tym ich podejście do Camilli jest zrozumiałe. Księżna Kornwalii spędza dużo czasu z synem i wnukami swojego męża, dlatego też książęta za nią przepadają. Dodatkowo żona Karola chętnie organizuje przyjęcia dla wszystkich wnucząt.

Zupełnie inaczej rzecz się ma z królową Elżbietą II. Kate Middleton zdradziła w jednym z dokumentów poświęconych monarchini, że jej dzieci mówią o prababci "Gan-Gan", co uwielbia królowa.

"Zawsze zostawia mały prezent w ich pokoju, w którym zostają, pokazując tym samym miłość do prawnuków" - dodaje księżna Cambridge.

Po takich słowach łatwo zrozumieć, że królowa Wielkiej Brytanii uwielbia najmłodsze dzieci z rodziny i za każdym razem to udowadnia.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (5)
Zobacz także