Dzień Chłopaka staje się coraz bardziej popularnym świętem. Na Instagramie możemy zaobserwować wysyp życzeń składanych chłopakom i mężczyznom. Trafić można również na zdjęcia z młodości, które publikują panowie tęskniący za swoimi beztroskimi latami.
Bartek Kasprzykowski wspomina młodość
Tak właśnie zrobił Bartek Kasprzykowski, który odnalazł w swoim archiwum fotografię z 1993 roku. Trzeba przyznać, że w pierwszej chwili jest nie do rozpoznania. Bujna, kręcona czupryna i kilkanaście kilogramów mniej sprawiły, że wyglądał zupełnie inaczej niż dzisiaj.
Aktor nie tylko pokazał siebie sprzed lat, ale również rozczulił się nad sobą z tamtego okresu. "Patrzę dziś na niego i zastanawiam się, jaki był. Pisał wiersze, tańczył i kochał świat. Widział anioły w rozwieszonym na lince praniu. Nie pił, nie palił, jedyną używką była miłość. Mam go blisko, w sercu i mam wrażenie, że zapominam języka, w jakim mówił" - wyznał.
To jednak nie koniec. 43-letni Kasprzykowski główkuje, gdzie podział się tamten chłopak i jak może "przywrócić" go w sobie. "Kto go zamknął, schował we mnie? Pewnie ja. Ale z własnej woli nigdy bym tego nie zrobił. Co o mnie myśli? Jak mu tam jest w przeszłości? Zna ktoś tłumacza, magika, co mi pomoże odnaleźć z nim wspólny język?" - zapytał.
Na odpowiedzi internautów nie trzeba było długo czekać. "Zamknęliśmy samych siebie w zewnętrznej skorupie dorosłości i zapomnieliśmy o tych młodych ludziach co byli nami i śmiali się do życia. Czasem jeszcze któryś chce się wyrwać na świat, ale to jedynie coraz słabsze próby" - stwierdziła filozoficznie jedna z fanek Bartka Kasprzykowskiego.
