Edyta Górniak wrzuciła zdjęcie Allana z dzieciństwa. "Gdzie ten synuś?"
Diwa polskiej sceny muzycznej postanowiła powspominać dawne lata, kiedy jej syn chodził jeszcze do szkoły podstawowej. Allan bardzo się zmienił od tego czasu. Pokazała jego zdjęcie.
Edyta Górniak wspominała ostatnio na Instagramie dzieciństwo Allana, wrzucając zdjęcie syna sprzed ładnych paru lat. Wokalistka stwierdziła, że każdy etap wychowania dziecka jest dla niej ważny, jednak ma też ulubiony okres w życiu Allana, którym były początki przygody ze szkołą.
Edyta Górniak wspomina szkolne lata Allana
Zdjęcia z tamtych lat pozwalają Górniak powspominać beztroski czas, kiedy kilkuletni Allan uczęszczał jeszcze do szkoły podstawowej. Ale nie tylko. Fotografia wywołała cały ciąg wspomnień z dzieciństwa syna Edyty.
- Gdzie ten synuś co chodził do szkoły z zamkniętymi oczami? Najpierw budził się co 1,5 godziny, bo chciał cyca. Nic nie spałam. Potem było mu żal spać, bo "liście na drzewach ciągle tańczą mama". Potem znów zrywał się rano podekscytowany - "mama co dziś robimy, jaki plan?". Potem spał po 10 h i codziennie musiałam coś obiecać, żeby wstał. Teraz nie śpi do czwartej rano - synek, czemu ty dziecko nie śpisz po nocach? "Mama(!) - muzę robię przecież". Wszystkie te etapy kocham. Ale jak chodził do szkoły z zamkniętymi oczami to uwielbiałam najmocniej - powspominała znana piosenkarka.
Baczni internauci od razu zauważyli, że mały Allan bardzo przypominał swoją mamę.
- Ale podobny do mamusi na tym zdjęciu - czytamy w komentarzach.
Syn Edyty Górniak ma już 17 lat
Allan w tym roku miał już 17. urodziny. Gwiazda bardzo wspiera syna, który zawsze może liczyć na jej pomoc, również od strony muzycznej - nie tak dawno piosenkarka wyznała, że Allan sam tworzy melodie, o czym dumna poinformowała swoich instagramowych obserwatorów. Choć oboje mają ze sobą świetny kontakt, Górniak nie jest w stanie zrozumieć pewnych wyborów dorastającego nastolatka - z troski o jego zdrowie. Na jaw wyszła bowiem informacja, iż Allan... podpala papierosy.
- Nie wiem kiedy, nie wiem jak i po co dorósł, i po co pali fajki, ale smaży niezłe bity. I to jest ok - wyznała wtedy zatroskana wokalistka. O jego niezdrowym nałogu dowiedziała się, gdy syn miał zaledwie 15 lat.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!