Ewa Minge o Radosławie Majdanie i Małgorzacie Rozenek. "Jak jeden człowiek trafia na drugiego właściwego, to wszystko jest możliwe"

Ewa Minge udostępniła fotografię Radosława Majdana śpiącego przy łóżeczku synka Henia. Ten widok natchnął ją do napisania niemal filozoficznej rozprawki na Instagramie. " Muszę!!! Po prostu muszę i mam gdzieś, że zaraz się zacznie komentowanie mojego postu na milion sposobów, jak to zwyczajowo bywa" – pisze.

Ewa Minge o Majdanach
Źródło zdjęć: © East News
Karolina Błaszkiewicz

"Ponieważ znam oboje, to mogę głową zaświadczyć, że dobrali się jak w korcu maku. Kibicuje im od samego początku , jeszcze z ukrycia. Są dowodem na to, że jak jeden człowiek trafia na właściwego drugiego człowieka, to wszystko jest możliwe. Zmieniają się priorytety, postrzeganie świata i rzeczywistości" – zapewnia Minge. I rozpływa się nad mężem Rozenek, którego uważa za świetnego faceta rozkwitającego przy nietuzinkowej kobiecie.

Ewa Minge o Majdanach

"Można ich lubić lub nie, z poziomu ekranu komputera czy telewizora, ale przy bliższym poznaniu nie ma szans nie kochać tej pary. Są prawdziwi w każdym calu, są rodziną w najdrobniejszym szczególe. Nikogo nie krzywdzą, wielu wspierają i nigdy nie odmawiają pomocy jak jest ważna sprawa" – chwali małżeństwo, które teraz jeszcze bardziej scaliło upragnione dziecko. Minge stwierdza, że Majdana można by pokazywać w reklamach na Dzień Ojca. Chwali również Rozenek, która – jak pisze – w imię miłości przeszła naprawdę ciężka drogę aby "tych dwóch mogło żyć dla siebie i reszty ich gangu".

Projektantka nie kryje wzruszenia rodziną Majdanów. Na Instagramie zdradza, że kibicowała im zanim jeszcze świat się o nich dowiedział i wspierała, gdy wielu wykpiwało tę relację – tylko dlatego, że Radosław i Magłorzata mieli za sobą nieudane związki. "Przecież szczęście nie jest reglamentowane, trzeba mieć czasem odwagę po nie sięgnąć" – pisze Minge.

Na koniec wspomina wesele Majdanów, na którym miała przeczucie, że nie był to wcale najszczęśliwszy dzień w ich rozpoczynającym się wspólnym życiu. "I miałam chyba rację. Wesele było cudowne, ale narodziny dzidziusia Majdana… to dopiero jest przypieczętowane szczęście! Kochani, niech miłość zawsze zwycięża" – czytamy.

Zobacz także: SIŁACZKI program Klaudii Stabach. Sezon 2 odc. 1. Historie inspirujących kobiet

Wybrane dla Ciebie
Tylko 23 Polki noszą to imię. Językoznawcy go nie lubią
Tylko 23 Polki noszą to imię. Językoznawcy go nie lubią
Nie wrzucaj do rosołu. "To hormon"
Nie wrzucaj do rosołu. "To hormon"
Komunia bez spowiedzi? Arcybiskup mówi, czy to grzech
Komunia bez spowiedzi? Arcybiskup mówi, czy to grzech
Odwiedził Pszoniaka tydzień przed śmiercią. "Rak był bezlitosny"
Odwiedził Pszoniaka tydzień przed śmiercią. "Rak był bezlitosny"
Kasia Moś weszła cała w czerwieni. Obcisła kreacja robi wrażenie
Kasia Moś weszła cała w czerwieni. Obcisła kreacja robi wrażenie
Córka Antonio Banderasa wzięła ślub z Polakiem. Wzruszające słowa ojca
Córka Antonio Banderasa wzięła ślub z Polakiem. Wzruszające słowa ojca
Partnerzy Marzeny Kipiel-Sztuki nie dożyli 50-tki. Straszne, co mówiono o niej za plecami
Partnerzy Marzeny Kipiel-Sztuki nie dożyli 50-tki. Straszne, co mówiono o niej za plecami
"Na szczęście trzeba zapracować". Katarzyna Żak od czterech dekad pielęgnuje miłość męża
"Na szczęście trzeba zapracować". Katarzyna Żak od czterech dekad pielęgnuje miłość męża
Joanna Jabłczyńska pokazała wnętrze 100-letniego domu. Tak go wyremontowała
Joanna Jabłczyńska pokazała wnętrze 100-letniego domu. Tak go wyremontowała
Optymalna częstotliwość seksu. Wtedy pozytywnie wpływa na zdrowie
Optymalna częstotliwość seksu. Wtedy pozytywnie wpływa na zdrowie
Gdzie wyrzucić papierek po maśle? Nagminny błąd
Gdzie wyrzucić papierek po maśle? Nagminny błąd
Dzieli ich 20 lat. Boberek zostawił dla niej znaną żonę
Dzieli ich 20 lat. Boberek zostawił dla niej znaną żonę