Firmy rodzinne w Polsce: statystyki
Statystyki związane z prowadzeniem firm rodzinnych są optymistyczne. Właściciele są zadowoleni z kondycji przedsiębiorstw pozostających w rękach członków rodziny, a polska gospodarka korzysta z takiego stanu rzeczy, opierając na tym duży odsetek swoje PKB.
Firma rodzinna – co to jest?
Firma rodzinna nie musi być malutkim zakładem osiedlowym z dwoma pracownikami, o jedynie lokalnym zasięgu, dodatkowo nigdzie nie rozreklamowanym. Światowi giganci typu Walmart Stores, Ford Motor Company czy grupa Jeronimo Martins udowadniają, że familijny biznes może osiągać świetne wyniki finansowe. Przykłady mnożą się również na rodzimym podwórku: dowodzą tego także Grupa AB, Grycan, Komputronik oraz BlackRedWhite. Według statystyk z ostatnich lat połowa nowo tworzących się miejsc pracy na świecie obejmuje stanowiska w firmach rodzinnych.
Ujednolicona definicja firmy rodzinnej w zasadzie nie istnieje. Jej przewaga nad korporacją jest natomiast wyraźnie zauważalna i stanowi jej jednoczesną zaletę. Mowa tutaj przede wszystkim o elastyczności biznesów familijnych, szybko zapadających w ich strukturach decyzji oraz sprawności działania. Konkurencja w branży działa motywująco i jest impulsem do dalszego rozwoju. Przejrzyste zasady działania rodzinnych biznesów pozwalają na utrzymanie równowagi pomiędzy rodziną a biznesem. Priorytet dla ankietowanych po 2017 roku familijnych przedsiębiorstw stanowi wzrost obrotów.
W każdej firmie rodzinnej następuje moment konieczności przekazania władzy sukcesorowi przez seniora. Do udanej sukcesji następca powinien być przygotowywany od dziecka, m.in. przez pokazywanie mu realnego oblicza prowadzenia biznesu – nie tylko samych trosk czy problemów, ale i nie jedynie perspektywy oszałamiających zysków i życiowego powodzenia. Idealnie byłoby, gdyby junior miał okazję obejmowania kolejnych stanowisk, począwszy od najniższego, co pozwoliłoby poznać od podszewki specyfikę pracy na każdym poziomie produkcji czy usług i przysłużyłoby się rozwojowi kompetencji i doświadczenia przyszłego zarządzającego.
Firmy rodzinne – statystyki są rozbieżne
Czego możemy się dowiedzieć, analizując statystyki dotyczące familijnych przedsiębiorstw w naszym kraju i nie tylko?
- Rodzima gospodarka bazuje na rodzinnych firmach w ogromnym stopniu. Udział tych jednostek biznesowych w polskim rynku gwałtownie wzrósł po uwolnieniu rynku, kiedy budowano familijne biznesy, przekształcające się z czasem w imperia.
- Pierwsze pokolenie starzejących się właścicieli rodzinnych firm po 30 latach powoli i stopniowo oddaje stery kolejnej generacji. Jedynie niewielki procent z nich jest gotowy na taki zabieg biznesowy i dobrze przygotowany do udanej sukcesji.
- Odsetek firm uważanych według zmiennych kryteriów za rodzinne waha się w naszym kraju pomiędzy 60 a nawet 90 proc. spośród wszystkich małych oraz średnich biznesów.
- Polscy przedsiębiorcy, którzy stwierdzają z całą pewnością, że stoją na czele firm rodzinnych, to zdecydowanie mniejszy odsetek ogółu niż wskazują na to statystyki.
- Szacunki wskazują na 3 mln osób w kraju zatrudnionych w rodzinnych firmach.
- Według różnych wyliczeń rodzinne firmy w Polsce stanowią 828 tys. biznesów, a liczba ta nieustannie wzrasta.
- Familijne przedsiębiorstwa wytwarzają prawie 20 proc. PKB Polski, co wynosi ok. 322 mld zł.
- Statystyki badające relację pomiędzy firmami rodzinnymi a odczuciami Polaków w stosunku do nich wskazują na postrzeganie właścicieli tego typu przedsiębiorstw jako pracowitych (wręcz zapracowanych), zaradnych, kreatywnych, odważnych, uczciwych.
- W 2017 roku 41 proc. z wybranych do badań właścicieli firm rodzinnych z naszego kraju osiągnęło wzrost przychodów. 62 proc. rodzimych respondentów widzi najbliższą przyszłość swojej rodzinnej firmy jako co najmniej dobrą, natomiast 6 proc. widzi ją jako złą. Jedna trzecia ankietowanych chce zwiększyć zatrudnienie w swoich przedsiębiorstwach.
Jak widać dane i statystyki dotyczące rodzimych firm rodzinnych są dosyć niejednoznaczne i nie do końca wiarygodne. Wzrost zainteresowania tą tematyką symbolizuje w Polsce chociażby utworzenie kilku kierunków studiów biznesowych, adresowanych do przedstawicieli tego typu biznesów, zarówno członków rodzin, jak i aktywnych zawodowo udziałowców oraz właścicieli nie związanych więzami krwi z założycielami firmy.