Same kłopoty
I drogie panie, nie łudźmy się – konsekwencje romansu, czy choćby przelotnego seksu na wyjeździe integracyjnym, który wyjdzie na jaw, ponosi zazwyczaj kobieta. Niestety w takich sytuacjach nie ma sprawiedliwości, nie obowiązuje zasada równości płci. Jeśli flirtujący są wolni, zakochują się, chcą z sobą być, wystarczy tylko życzyć im szczęścia. Gorzej, gdy nawiązują w pracy relacje pozamałżeńskie - nie trzeba tłumaczyć, że pakują się po prostu w kłopoty.
Niewinny z początku flirt może doprowadzić do utraty zaufania, kryzysu małżeńskiego, a nawet rozbicia rodziny. - Moja żona miała flirt z kolegą z pracy – pisze internauta na jednym z forów. - Nie mogę sobie z tym poradzić. Podjęliśmy decyzję o rozstaniu. Za dużo przykrych rzeczy wydarzyło się po drodze i za dużo niepotrzebnych słów padło w ostatnim czasie.
POLECAMY: *KOBIETY SKŁONNE DO ZDRADY?*