Zachował nietypową pamiątkę ze ślubu księżnej Diany. Nie wiemy, czy to bardziej obrzydliwe czy ciekawe

Pamiątki związane z życiem księżnej Diany to łakomy kąsek dla wszystkich kolekcjonerów i wielbicieli rodziny królewskiej. Doskonale wie o tym Not John Hoatson, który zachował... kawałek tortu ze ślubu Diany i Karola. Zarzeka się, że zachował się idealnie. My w to wątpimy.

Not jest właścicielem wartej ponad 500 tys. dolarów kolekcji pamiątek związanych z księżną Dianą. W tym kawałka owocowego tortu, którym raczyli się weselni goście na weselu Diany i Karola.

Za to cukiernicze cudo odpowiedzialny był nadworny cukiernik rodziny królewskiej, David Avery. Tort miał 5 pięter, owocowy krem w środku i białą polewę. Każdy z uczestników wesela otrzymał kawałek przysmaku w specjalnie zaprojektowanym pudełeczku.

"To ciasto owocowe. Ono nigdy się nie zepsuje. Powietrze je zakonserwowało" – tłumaczy Not w rozmowie z magazynem Tampa Bay Times. Patrząc na zdjęcia tego tortu, wątpimy w jego słowa. Widać, że pleśń nie oszczędziła tego historycznego przysmaku.

Posiadacz tortu z wesela księżnej Diany pochodzi z Florydy i jest ogromnym fanem rodziny królewskiej. Jego kawałek ciasta jest nienaruszony od chwili ślubu książęcej pary, czyli od ponad 36 lat. Fakt, że ten cukierniczy wyrób się nie rozpadł, wprawia nas w osłupienie. A w jeszcze większe wprawia nas to, po co Not przechowuje w domu spleśniały kawałek tortu sprzed prawie trzech dekad…