Grażyna Wolszczak "wbiła się" na zanzibarskie wesele. Aktorka była zachwycona
Grażyna Wolszczak postanowiła spędzić urlop na Zanzibarze. W czasie pandemii to miejsce jest niezwykle popularne wśród turystów, ponieważ nie ma tam aż tylu obostrzeń co np. w Europie. Aktorka korzystała z pięknych chwil i możliwości obcowania z lokalną kulturą.
Zanzibar jest wyspą na Oceanie Indyjskim, która przyciąga malowniczymi widokami oraz pyszną lokalną kuchnią. Przylatują tam turyści z całego świata, a w ostatnim czasie znacząca część z nich stanowią Polacy.
Grażyna Wolszczak dołączyła do grona celebrytów, którzy w ostatnim czasie polecieli na Zanzibar. Wcześniej była tam m.in. Barbara Kurdej-Szatan, Katarzyna Glinka czy słynna "królowa życia" - Dagmara Kaźmierska.
Wesele na Zanzibarze
Aktorka chętnie dzieli się z obserwatorami fotografiami z wakacji, a ostatnio pochwaliła się relacją z zanzibarskiego wesela. "Wbiłyśmy jako osoby towarzyszące" - przyznała.
"Niesamowite te kolory wystrojonych od stóp do głów kobiet. Zaskakujące, ze mężczyźni im usługują, podając jedzenie. Podobno taka tradycja. Pewnie to jedyna okazja, kiedy jest inaczej niż zwykle. Po posiłku dziewczyny kąpią się i przebierają (niczym druhny) w takie same sukienki, uszyte specjalnie na wesele" - opowiedziała.
Grażyna Wolszczak miała okazję uczestniczyć tylko w pierwszej części wesela i nie widziała panny młodej. Bliscy nowożeńców pojechali do rodziny panny młodej, aby tam kontynuować świętowanie. "Ale co się wytańczyłyśmy, najadłyśmy pilaw i nachłonęłyśmy świątecznej atmosfery, to nasze" - dodała z satysfakcją aktorka i opublikowała kilka zdjęć z tamtego wydarzenia. Widać, że doskonale się bawiła i swobodnie odnajdywała wśród lokalnej społeczności.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.