Lisa Robin Kelly
"Od dawna toczyła wojnę z demonami i ostatecznie ją przegrała" - przyznał agent aktorki, który poinformował o jej śmierci. Gwiazda serialu "Różowe lata 70." zmarła kilka miesięcy temu, podczas kolejnego pobytu w kalifornijskiej klinice odwykowej.
Lisa Robin Kelly miała zaledwie 43 lata, ale od dawna zmagała się z alkoholizmem. W jednym z wywiadów przyznała, że nadużywała trunków już w trakcie kręcenia serialu, który uczynił ją sławną. Z tego powodu producenci "Różowych lat 70." zerwali z nią kontrakt. Przez alkoholizm poroniła i straciła nienarodzone dziecko. Aktorkę dwukrotnie aresztowano za prowadzenie samochodu po pijanemu, a także... pobicie narzeczonego. Nie pomogły kolejne terapie odwykowe.