Ile kosztuje zastąpienie żony? Kwoty sięgają kilkuset tysięcy
Rola kobiet, które - często jako jedyne w rodzinie - wykonują obowiązki domowe, nie jest doceniana. Wiele z nich ma prawo zastanawiać się, na ile ich praca byłaby wyceniona. Ilona Kostecka podjęła się tego zadania. Kwoty, które podaje, są szokujące.
Na pewno nie raz słyszałaś od którejś z koleżanek, że jej partner skarży się, że kupiła nowe buty, albo wydała za dużo pieniędzy na fryzjera. Może sama doświadczyłaś podobnej sytuacji? Takie docinki nie są zbyt groźne, jeśli pracujesz zawodowo i zarabiasz na swoje potrzeby. Inaczej jest jednak, gdy kobieta decyduje się zająć domem, a tzw. żywicielem rodziny jest wyłącznie mężczyzna.
Ilona Kostecka, blogerka i autorka książek dla dzieci, zdecydowała się obliczyć, ile faktycznie mogłoby kosztować zastąpienie żony. Kwoty, które podała, zaskakują.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magdalena Boczarska o synku. Mówi o trudach macierzyństwa. "To najtrudniejsze wyzwanie, jakie postawiło przede mną życie"
Ile kosztowałoby zastąpienie żony
Ilona Kostecka sprawdziła, że według obowiązujących na rynku stawek, posprzątanie mieszkania mającego 50 m² powierzchni kosztowałoby 150 zł, zaś posiadłości mającej 200 m² już 500 zł. Bazując na tych stawkach, influencerka obliczyła, że codzienne sprzątanie domu, kosztowałoby w miesiącu 15 tys. zł, zaś w ciągu roku kwota ta wynosiłaby ponad 182 tys.
Jak wygląda kwestia łóżkowa? Sex workerki zarabiają około 200 zł za godzinę.
- (...) jakbyś chciał ją wynająć 3 razy w tygodniu, to musiałbyś zapłacić 2400 zł miesięcznie i 28 8000 zł rocznie (pis. oryg.) - wyliczyła dalej pisarka.
Co w takim razie z zarobkami opiekunki dla dzieci? Ilona Kostecka podała, że średnio niania zarabia 5 tys. zł miesięcznie, co daje 60 tys. rocznie. W zakresie obowiązków domowych żony zajmującej się domem jest także gotowanie. Pisarka sprawdziła, że mediana zarobków kucharek w Polsce wynosi 4,3 tys. zł. Rocznie daje to 51,6 tys. zł.
Czytaj także: "Jestem gospodynią domową". Paulina mówi o tym z dumą
Ilona Kostecka podsumowała, że w takim przypadku zastąpienie kobiety kosztowałoby partnera aż 26,9 tys. zł miesięcznie i aż 322,9 tys. zł rocznie.
- Nie mów, że taniej byłoby wziąć kogoś do prac wykonywanych przez kobietę w domu, bo to nieprawda. Nawet gdyby co miesiąc kupowałaby 10 par butów lub nowego iPhone’a, jeśli w twoim domu robi wszystko - i tak na niej oszczędzasz - podsumowała.
Obserwujący natychmiast skomentowali wyliczenia
Wśród fanów influencerki nie zabrakło głosów, które powątpiewały w dokładność obliczeń: "Kiepsko obliczone moim zdaniem. Gdzie pranie, prasowanie, mycie naczyń, lekcje i zajęcia z dziećmi?", "A zbiorczo? Gosposia, która sprzątnie, upierze, uprasuje, dopilnuje dzieci?", inna użytkowniczka zażartowała - "Hehe, jeszcze ktoś dziecko musi urodzić, więc koszt surogatki", jeszcze inna zastanawia się, "ile kosztuje zastąpienie mężczyzny?",
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl