Może się poszczycić bogatą historią, która się do czasów starożytnych. Służyła kobietom oraz mężczyznom, szyto je z różnych materiałów od futra po szyfon. Marylin Monroe zawdzięcza jej swoją najbardziej znaną fotografię. Z upływem lat traciła na długości. Spódnica - dziś obchodzi swoje święto.
Może się poszczycić bogatą historią, która sięga czasów starożytnych. Służyła kobietom oraz mężczyznom, szyto ją z różnych materiałów od futra po szyfon. Marylin Monroe zawdzięcza jej swoją najbardziej znaną fotografię. Z upływem lat traciła na długości. Spódnica - właśnie obchodzi swoje święto.
Od wieków była podstawowym elementem damskiej garderoby. Podobnie jak kobieta, lubi się zmieniać, może być ascetyczna, długa, gładka lub frywolna, krótka, roztańczona. Chociaż kojarzy się głównie z damską garderobą, w starożytnych czasach nosili ją także mężczyźni. Egipcjanie nosili opaski przewiązane w biodrach. Nie sposób nie wspomnieć też o kilcie, który mężczyźni w Szkocji zakładają na specjalne okazje.
Dziś kobiety mogą przebierać między niezliczonymi fasonami spódnic. Dozwolone są też wszelkie długości od maxi bo króciutką mini. Zwolenniczki męskiego stylu ubierania nie tolerują tego stroju w swoich szafach. Lecz przez wiele wieków panie były skazane na chodzenie w spódnicy, a wygoda noszenia nie była wówczas priorytetem.
Spódnice o długości maxi powracają do łask w każdym sezonie letnim, są zwiewne, zmysłowe, często zdobione kwiecistymi wzorami. Kobiety je uwielbiają, ponieważ idealnie nadają się na ciepłe, wakacyjne wieczory. Przez wieki długość maxi była obligatoryjna dla wszystkich kobiet. I chociaż noszenie kreacji, które zakrywały kostki nie było wygodne, a w niektórych przypadkach wręcz niebezpieczne, pokazywanie kobiecych nóg nie mieściło się w normach obyczajowych.
Długość do ziemi to charakterystyczny element kolekcji haute couture, na zdjęciu kreacja zaprojektowana przez Juliena Fournie.
(mb/mtr), kobieta.wp.pl
John Galliano
Dopiero w latach 20. zaczęto skracać spódnice. O prawo do krótszych strojów walczyły feministki, był to też wpływ modnego wówczas stylu art deco, który faworyzował uproszczone formy. Spódnice skrócono do połowy łydek, a nawet posunięto się do szokującego cięcia - emancypantki zaczęły pokazywać kolana. Kobiety poczuły wówczas zew swobody i wolności. Do mody okresu międzywojennego często nawiązują współcześnie projektanci. Na zdjęciu kreacja Johna Galliano.
Dior
Rozkloszowana spódnica - jeden z najbardziej popularnych i ponadczasowych modeli to zasługa Christiana Diora. Mistrz krawiectwa zaprezentował w 1947 roku tzw. New Look. Nowa sylwetka promowała elegancję i seksapil - dobrze ubrana kobieta nosiła krótki żakiet, podkreślający talię i rozkloszowaną spódnicę za kolano. Taki strój był nie tylko kolejnym krokiem milowym w modzie (w kolejnych dekadach wielu projektantów inspirowało się koncepcją Diora), ale także podkreślał zmiany zachodzące w społeczeństwie. Po latach wojennej zawieruchy i biedy, gdy brakowało pieniędzy, by szyć wyrafinowane kreacje, ludzie znów zaczęli się bogacić. Na stworzenie spódnicy w stylu Diora potrzebne było nawet 10 metrów materiału. Na zdjęciu Nowoczesna wersja New Look - z pokazu Diora na jesień/zimę 2013
Rihanna
Jeśli pod koniec lat 40. New Look Diora określono mianem rewolucji w modzie, to jak nazwać pojawienie się spódniczki mini w latach 60.? Mini zawdzięczamy brytyjskiej projektantce Mary Quant. Dokonała ona ostrego cięcia w 1962 roku. Odważna designerka ucinając kawałek materiału, zadała poważny cios konserwatystom, stojącym na straży dobrych obyczajów i norm mieszczańskich. Nazwa krótkiej spódniczki pochodzi od samochodu Mini Cooper, którym jeździła Quant. Oczywiście obrońcy moralności protestowali przeciwko nowej skandalicznie nieprzyzwoitej modzie, lecz nie zdołali powtrzymać rewolucji seksualnej, która przetaczała się przez kolejne kraje w czasie lat 60.
Rihanna uwielbia króciutkie spódniczki, gwiazda chętnie pozuje do zdjęć w kreacjach, które więcej odsłaniają niż zasłaniają.
Weronika Książkiewicz
Obecnie możemy nosić dowolne długości spódnic, nikogo już nie szokują stroje, które więcej zasłaniają niż odsłaniają. W zalewie trendów, stylów, fasonów i kolorów, pewne spódnice zostają zapamiętane na długo. Zobaczmy kreacje, które wybierają gwiazdy.
Weronika Książkiewicz wybrała słodką spódniczkę baleriny i dobrała do niej męską, białą koszulę -dzięki czemu nie wygląda infantylnie.
Monika Olejnik
Monika Olejnika zadaje szyku w koronkowych przezroczystościach.
Paulina Drażba
Paulina Drażba zestawiła warstwową spódnicę z tiulu ze sportową kurtką. Pomysł odważny, ale coś tu jednak zgrzyta.
Joanna Horodyńska
Joanna Horodyńska to jedna z nielicznych polskich gwiazd, która nosi ubrania z najnowszych kolekcji paryskich projektantów. Tutaj założyła bluzę z printem (kolekcja jesienna Givenchy) i prześwitującą czarną spódnicę.
Rita Ora
Rita Ora w oryginalnej sukni z trenem z kolekcji, który ciągnie się nieskończoność. Kreację zaprojektował Alex Vauthier.
(mb/mtr), kobieta.wp.pl