Interesujące wnętrze i nietuzinkowy wygląd. Smartfon realme 12 Pro+ jest trochę jak kobieta
Telefony z serii realme 12 Pro zadebiutowały oficjalnie 12 marca na polskim rynku. Jakie to urządzenia? Przewrotnie można rzec, że są trochę jak kobieta – nietuzinkowa uroda idzie w duecie z wnętrzem pełnym potencjału, którego nie są w stanie pohamować drobne niedoskonałości.
27.03.2024 16:25
realme dało się poznać w ostatnich latach jako producent bardzo udanych i doskonale ocenianych smartfonów ze średniej półki. Średniej, a więc takiej, która oferuje dobrej jakości sprzęt za rozsądne pieniądze. Nie ma bowiem wątpliwości, że wielu z nas nie potrzebuje flagowego modelu za kilka tysięcy złotych – chce po prostu nowoczesnego, płynnie działającego telefonu, który ma wszystko, czego na co dzień potrzebujemy, a nawet troszkę więcej. realme 12 Pro+ wpisuje się w ten scenariusz wzorowo.
Smartfon niczym biżuteria
Biorąc do ręki realme 12 Pro+ ma się wrażenie obcowania ze sprzętem z wyższej półki, zarówno pod kątem użytych materiałów, jak i jakości wykonania. Sam telefon ma nieco biżuteryjny sznyt i nie powinno to dziwić, bowiem w zakresie designu marka współpracowała z renomowanym francuskim projektantem Olivierem Saveo, który na co dzień zajmuje się projektowaniem... luksusowych zegarków. Efekty tej współpracy widać zwłaszcza w przypadku wyspy z aparatami, mieniącej się promieniami i otoczonej złotą ryflowaną ramką, przypominającą bezel zegarka.
Plecki smartfona pokryte są przyjemną w dotyku wegańską skórą, przedzieloną dodatkowo w połowie ozdobnym szwem. Dobór kolorów również jest bardzo elegancki. Wybierać możemy spośród dwóch wariantów: granatowego i beżowego, a w obu przypadkach kolorystykę dopełniają złote elementy. Dla fanów minimalizmu może to być zbyt wiele, jednak nietrudno wyobrazić sobie grono osób (nie tylko płci żeńskiej), które ta stylistyka zachwyci. realme 12 Pro+ zdecydowanie wyróżnia się na tle bliźniaczo podobnych urządzeń dostępnych dziś na rynku. Nie ma też obaw, że efekciarskie plecki znikną pod ochronnym etui - producent pomyślał o zabezpieczeniu urządzenia i w zestawie oferuje przezroczysty case.
Wrażenia premium dodaje w realme 12 Pro+ zakrzywiony ekran, nadający urządzeniu dodatkową lekkość. Zgodnie z obecnymi standardami rynkowymi, telefon nie jest mały, bo mierzy 6,7 cala, jednak nawet w damskiej ręce leży bardzo wygodnie. Wyświetlacz oferuje piękne kolory i wyraźną czerń, jak na ekran OLED przystało. Nie zabrakło też certyfikatu ochrony naszego wzroku przed migotaniem ekranu. Pod wyświetlaczem kryje się sprawnie działający czytnik linii papilarnych, którym można także mierzyć puls. Ekran fabrycznie pokryty jest folią ochronną, co jest miłym dodatkiem na pierwsze miesiące korzystania z urządzenia.
realme 12 Pro+ wyposażony został w solidne podzespoły - procesor Snapdragon 7s Gen 2 5G i aż 24 GB dynamicznej pamięci RAM zapewnią płynne działanie telefonu i wydajność w jego codziennym użytkowaniu na długi czas. Dzięki 512 GB pamięci wbudowanej nie powinno nam z kolei zabraknąć miejsca na aplikacje, filmy czy zdjęcia. To ważne, bo pokusa robienia zdjęć może być w przypadku tego telefonu spora. Dlaczego? Otóż drugim, oprócz wyglądu, zdecydowanym wyróżnikiem realme 12 Pro+ są możliwości fotograficzne. To telefon wprost stworzony dla osób często robiących zdjęcia. Niezależnie, czy chcesz zatrzymać w kadrze ciekawostki z codziennego życia, uwiecznić specjalne okazje, czy po prostu namiętnie fotografujesz swoich znajomych.
Mistrzowskie portrety bliskich i klimatyczne kadry z życia? Owszem!
Za obiektywy w telefonie odpowiada renomowana firma Sony, a więc o jakość aparatu głównego, szerokokątnego, czy przedniego do selfie nie musimy się martwić. Niezależnie, czy będziemy pstrykać fotki na mieście, dokumentować dorastanie swojej pociechy, czy uwieczniać pięknie podane drinki podczas wieczornego wyjścia z przyjaciółmi, możemy liczyć na nieporuszone, ładne zdjęcia z dobrze oddaną głębią i naturalnymi kolorami. Prawdziwa przygoda zaczyna się gdy używamy teleobiektywu, którym możemy zrobić zdjęcia z dużym zoomem, zachowując jednocześnie dużo szczegółów i nie obawiając się, że fotki będą poruszone.
Wyróżniającą się cechą realme 12 Pro+ jest też tryb portretowy, który naprawdę potrafi pomóc nam uchwycić na zdjęciu osobowość i emocje towarzyszących nam osób. W tym trybie ludzkie twarze i sylwetki wypadają bardzo korzystnie, a dzięki lekkiemu rozmyciu tła efekt finalny jest bardzo klimatyczny, wręcz filmowy. Odrobina praktyki i bardzo możliwe, że niejeden znajomy poprosi cię o zrobienie mu portretu, albo wręcz nowego zdjęcia profilowego do mediów społecznościowych. Tryb portretowy dostępny jest też dla nas samych, w obiektywie seflie.
Filtry filmowe – w sam raz na Instagram
Wspomnieliśmy o efekcie filmowym w portrecie, jednak także nagrywane filmy mogą nieść ze sobą sporo czaru kinematografii, dzięki specjalnemu efektowi bokeh i trzem filtrom inspirowanym kultowymi filmami (Podróż, Maverick, Wspomnienia). Filtry to nieliche, powstały bowiem we współpracy z operatorem filmowym i zdobywcą Oscara za najlepsze zdjęcia – Claudio Mirandą. Jako doświadczony filmowiec Miranda wie, jak kreować nastrój w kadrze, operując rozmyciem, światłem i cieniem czy barwą i dzieli się z nami swoim talentem. Zabawa filtrami może przypaść do gustu wielu osobom, a efekty ich eksperymentów pewnie nie raz będziemy mogli podziwiać chociażby na Instagramie.
Do wyboru mamy zresztą ogrom innych opcji foto-wideo: zwolnione tempo, film poklatkowy, tryb "uliczny" z automatycznym kadrowaniem obiektu, panoramę, tryb portretowy HDR, długą ekspozycję, film z dwóch kamer, tryb gwieździsty czy efekt makiety.
W realme 12 Pro+ pojawiają się nawet sztuczki znane z droższych urządzeń, takie jak wycinanie obiektu za pomocą zaznaczenia i wymazywanie elementów ze zdjęcia z pomocą inteligentnej gumki. Coś brzydkiego znalazło się w kadrze robionego przez nas zdjęcia? Żaden problem.
Wygoda na co dzień przede wszystkim!
realme 12 Pro+ bazuje na najnowszym systemie operacyjnym Android 14 i ma wygodny, autorski interfejs, dzięki czemu obsługuje się go bardzo intuicyjnie i łatwo dostosujemy ustawienia telefonu do swoich preferencji.
Telefon nie jest wodoszczelny, ma jednak certyfikat IP65, który będzie wystarczający w większości codziennych sytuacji. Nie musimy przejmować się deszczem czy pyłem, choć oczywiście kąpiel z urządzeniem nie jest wskazana.
Jak przystało na telefon debiutujący w 2024 roku, w realme 12 Pro+ nie zabrakło nowoczesnej łączności: 5G, szybkiego Wi-Fi, Bluetooth, a także NFC, dzięki któremu możemy płacić zbliżeniowo w sklepie. Nie znajdziemy tutaj natomiast gniazda słuchawkowego, co może zasmucić osoby korzystające wciąż z słuchawek na kabelku.
Mocnym punktem telefonu jest bateria i opcja ultraszybkiego jej ładowania - 50% jej zasilenia uzyskać możemy w niespełna 20 minut! Ładowarkę wspierającą szybkie ładowanie znajdziemy w pudełku, co w dzisiejszych czasach nie jest wcale oczywistością. Wygoda przede wszystkim.
Stylowy telefon za rozsądne pieniądze
Jak można podsumować serię realme 12 Pro+? To smartfony które nie silą się na udawanie, że są flagowcami, choć wizualnie niejednego flagowca przyćmiewają z uwagi na śmiałe wzornictwo ze skórą ekologiczną i złotymi zdobieniami w roli głównej. Oprócz designu, kluczowym aspektem twórców były możliwości fotograficzne, zwłaszcza tryb portretowy. Jeśli często bawisz się aparatem, uwieczniasz na zdjęciach codzienne, ulotne chwile i dzielisz się nimi z innymi, a do tego lubisz bawić się filtrami i efektami filmowymi, to realme 12 Pro+ jest wartym uwagi wyborem. Zwłaszcza, że oferuje też płynne działanie, dobrą łączność i szybkie ładowanie baterii – rzeczy na co dzień nie do przecenienia. Słowem: to nowoczesny sprzęt za rozsądne pieniądze, zapewniający wszystko, co potrzebne, a do tego tak elegancki, że sięga się po niego z prawdziwą przyjemnością.