Intrygujący Grób Pański. Kościół Wizytek stawia na sztukę
Instalacja wykonana z jarmarcznych krzyżyków czy zestawionych ekranów...kościół Wizytek już od 10 lat szokuje Grobem Pańskim. W tym roku nie ma figury Chrystusa, za to jest materiał i kamień.
21.04.2019 | aktual.: 21.04.2019 13:28
Kościół Sióstr Wizytek pw. Opieki św. Józefa Oblubieńca Niepokalanej Bogurodzicy Maryi przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie znów zachwyca niekonwencjonalnym Grobem Pańskim. Już po raz 10. do budowy zaproszono artystę. W poprzednich latach twórcami byli m.in. Jarema Drogowski czy Japończyk Koji Kamoji.
Drogowski stworzył wówczas instalację, do której wykorzystał technikę telewizyjną. Na monitorach ukazany był ciąg zdarzeń. Na pierwszym - obumieranie ziarna, na drugim - kiełkowanie, natomiast na trzecim - wzejście pędów.
Tegoroczny grób został stworzony przez Agatę Kleczkowską. W kamiennej kompozycji nie znajdziemy figury martwego Chrystusa. W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Paweł Sosnowski, opiekun Grobów Pańskich w kościele Wizytek wyjaśnił: "Nie ma figury, ale jest materiał, z którego te figury są wykonywane od blisko dwóch tysięcy lat. Grób jest biały i bardzo prosty. Odnosi się do sentencji Jana Pawła II: 'Kamień: świadek śmierci – stał się świadkiem zmartwychwstania".
Sosnowski zdradził również, który grób zrobił największe wrażenie na odwiedzających. "Trzy lata temu Małgorzata Malinowska przygotowała bardzo nowoczesną instalację wykonaną z tandetnych jarmarcznych krzyżyków świecących na niebiesko. W pewnym momencie artystka przybiegła do mnie i zakrzyknęła: 'Jezus, Maryja, modlą się pod moją pracą!'. Dla twórcy to jest niebywałe przeżycie" - powiedział opiekun.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl