Blisko ludziJak mówić, żeby cię słuchał?

Jak mówić, żeby cię słuchał?

Jak mówić, żeby cię słuchał?

Za nie do końca pomyślną komunikację z partnerem mogą odpowiadać najróżniejsze czynniki, od niewłaściwie wybranego czasu na rozmowę po zbyt zawiły przekaz. Wcale nie jest prawdą, że panowie nie potrafią słuchać.

Za nie do końca pomyślną komunikację z partnerem mogą odpowiadać najróżniejsze czynniki, od niewłaściwie wybranego czasu na rozmowę po zbyt zawiły przekaz. Wcale nie jest prawdą, że panowie nie potrafią słuchać. Ale to, że odpowiednio podane informacje docierają do nich szybciej i skuteczniej, już zdecydowanie jest faktem. Jak mówić, aby twój partner chciał cię wysłuchać i abyś miała pewność, że uchwycił wszystko, co miałaś mu do przekazania? Dr Robert Leahy, dyrektor Amerykańskiego Instytutu Terapii Kognitywnej w Nowym Jorku i jednocześnie bloger „The Huffington Post”, podaje kilka prostych wskazówek.

Wybierz właściwy moment

Często oczekujemy, że zostaniemy wysłuchane w chwili, gdy najbardziej tego potrzebujemy: bo właśnie ogarnęły nas jakieś uczucia albo przyszła nam do głowy myśl, którą chcemy się koniecznie (i natychmiast!) podzielić. Tymczasem twój partner mentalnie może być w zupełnie innym miejscu – zajęty grą komputerową, gotowaniem albo pracą. Jest też całkiem prawdopodobne, że w danym momencie zwyczajnie nie będzie w nastroju na jakąkolwiek rozmowę. Przy wyborze odpowiedniego czasu na przedyskutowanie ważnej kwestii użyj swojego doświadczenia, ale też trzymaj się ogólnych zasad. Dłuższe rozmowy nie powinny odbywać się w chwili, gdy oboje szykujecie się do łóżka albo od razu po tym, kiedy twój partner przekroczy próg po przyjściu z pracy. Upewnij się też, że w pobliżu nie ma dzieci i że nic innego nie zakłóci waszej dyskusji.

Tekst: na podst. Huffingtonpost.com/Izabela O’Sullivan

(ios/sr), kobieta.wp.pl

1 / 9

Kawa na ławę i do sedna

Obraz
© 123RF

Choć zaprzeczamy tej przywarze, wiele z nas ma skłonność do rozgadywania się. Kiedy wywód robi się za długi, mężczyzna traci zainteresowanie i odpływa myślami. Nie dociera do niego ani jedno słowo. Zanim przystąpicie do rozmowy, zredaguj w myślach to, co chcesz przekazać. Postaraj się, by w kilku zdaniach zmieściło się wszystko, co masz do powiedzenia. Ogranicz komentarze i dygresje, skup się na istocie problemu i wyłącznie na jednej kwestii. Możecie też z ukochanym wyznaczyć czas, jaki spędzicie na rozmowie. Powiedz: „Czy możemy poświęcić temu 10 minut?”. Wtedy musisz starać się trzymać ustalonej granicy, a to na pewno pomoże ci skoncentrować się na głównym wątku.

2 / 9

Zrób pauzę i poczekaj na jego reakcję

Obraz
© 123RF

Nie pozwól, aby to, co miało być rozmową, przerodziło się w przemówienie. Możesz mieć ochotę najpierw wyrzucić z siebie wszystko i dopiero potem dopuścić partnera do głosu. Tak dzieje się często w sytuacjach, gdy kobieta boi się, że nie powie wszystkiego i w momencie, w którym choć na chwilę przerwie, straci możliwość zabrania głosu po raz drugi. Tymczasem warto zwolnić, zatrzymać się po wypowiedzeniu głównej myśli i poczekać na reakcję ukochanego. Staraj się, aby wasza komunikacja zawsze była dwustronna. Jeśli masz wrażenie, że nie do końca dotarło do twojego partnera to, co właśnie powiedziałaś, spróbuj wyrazić to innymi słowami. Natomiast w przypadku, gdy on niekoniecznie podrywa się do tego, by wypowiedzieć własną opinię, zachęć go, mówiąc: „Zastanawiam się, czy widzisz to tak samo jak ja”. Możesz również poprosić go, by doradził ci, czy możesz coś zrobić, by rozwiązać dany problem. Wtedy nabierze poczucia, że za daną sytuację (która stała się przyczyną waszej rozmowy) nie obciążasz wyłącznie jego. To z
kolei na pewno otworzy go na dalszą komunikację.

3 / 9

Nie dramatyzuj

Obraz
© 123RF

To nieprawda, że on wysłucha cię uważniej, im bardziej tragicznie przedstawisz dany problem. Jeśli wszystko zaczniesz wyolbrzymiać, całkowicie stracisz wiarygodność. Staraj się mówić tak, jakbyś miała lekki dystans do przedstawianej kwestii. Trzymaj się faktów i nie daj się ponieść emocjom. Jeśli twój ton będzie łagodny i niski, partnera bardziej zainteresuje to, co chcesz mu powiedzieć. Dlatego przygotuj się do takiej rozmowy i wcześniej w myślach dobierz odpowiednie słowa: takie, które będą jak najcelniej oddawały to, co czujesz, a nie ubarwiały twoją wypowiedź.

4 / 9

Nie atakuj

Obraz
© 123RF

Z całą pewnością nie zapewnisz sobie dużego zainteresowania, jeśli zaczniesz obrzucać swojego partnera wyzwiskami albo go krytykować. Unikaj też generalizowania. Nie mów: „zawsze tak robisz” albo „nigdy nie można na tobie polegać”. Takie nastawienie całkowicie go zniechęci. Zamiast atakować, przybierz przyjazne nastawienie. Nie zarzucaj ukochanemu, że nigdy nie sprząta łazienki, lecz raczej powiedz: „myślisz, że czasem mógłbyś pomóc mi w sprzątaniu?”. Nie zapomnij też zauważyć i podkreślić, co robi dobrze. Pochwała w stylu: „naprawdę doceniam to, że po pracy robisz zakupy” zdziała na pewno więcej niż atak taki jak: „Wszyscy mężowie moich koleżanek bardziej pomagają w domu”.

5 / 9

Zaznacz, jaki jest cel rozmowy

Obraz
© 123RF

Przed przystąpieniem do rozmowy, warto poinformować partnera, jaki jest jej cel. Chcesz powiedzieć mu o tym, co czujesz, czy wspólnie rozwiązać jakiś problem? To pozwoli mężczyźnie odpowiednio się ukierunkować. Jeśli będzie wiedział, że zwracasz się do niego dlatego, że potrzebujesz wsparcia, nie będzie już na starcie zasypywał cię radami. W niektórych przypadkach rozmowę warto podzielić na dwa etapy: pierwszy – podczas którego dzielisz się z partnerem własnymi emocjami i drugi – gdy staracie się wspólnie wymyślić najlepsze wyjście z problemu. Niektórzy mężczyźni są zaprogramowani na szukanie rozwiązań. Myślą, że taka jest ich rola w związku. Powiedz swojemu ukochanemu, że nie zawsze tego od niego oczekujesz. Czasem wystarczy, że cię wysłucha i przytuli.

6 / 9

Słuchanie nie oznacza zgody

Obraz
© 123RF

Pozbądź się mylnego przekonania, że on naprawdę słucha tylko wtedy, gdy zgadza się ze wszystkim, co mówisz albo oburza go to w takim samym stopniu jak ciebie. Słuchanie to słyszenie, rozumienie i przetwarzanie informacji. Można kogoś słuchać, ale całkowicie nie zgadzać się z jego opinią. Odmienne zdanie wcale nie oznacza, że twojego partnera nie obchodzi to, co masz do powiedzenia. Dla ciebie jego perspektywa może być natomiast bardzo cennym źródłem wiedzy. Jeśli spojrzysz na problem pod innym kątem, możesz zobaczyć go całkiem inaczej.

7 / 9

Doceniaj jego rady

Obraz
© 123RF

Gdy zwracasz się do ukochanego po wsparcie, najprawdopodobniej udzieli ci jakiejś rady. Jeśli zamiast potraktować problem poważnie, zareaguje sarkastycznie albo lekceważąco, możesz odczytać to jako zły omen. Bardzo często to pierwsze oznaki zbliżających się poważnych kłopotów małżeńskich, nierzadko kończących się rozwodem. W zdrowym związku partner będzie próbował dać ci wsparcie. Jeśli stwierdzisz, że jego rada jest mało pomocna albo nieracjonalna, nie okazuj mu tego. Bądź wdzięczna, że cię wysłuchał i że próbuje zaangażować się w rozwiązanie problemu. Wcale nie musisz zastosować się do jego wskazówek ani nawet nie muszą ci się podobać. Jeżeli jednak dasz mu do zrozumienia, że marnie sprawdził się w swojej roli, następnym razem najprawdopodobniej nie będzie już chciał się w nią wcielić.

8 / 9

Przedstaw swoje rozwiązanie

Obraz
© 123RF

Rozpoczynając rozmowę z partnerem, możesz mieć problem z uporządkowaniem myśli i jedyne, co chodzi ci po głowie, to fakt, by dać ujście emocjom. Jednak przedstawiając daną kwestię, bądź także przygotowana na zaproponowanie swojego rozwiązania. Niewykluczone, że zapyta cię o to sam partner: „więc co proponujesz?”. Nastawienie się na szukanie wyjścia z trudnej sytuacji często mocno zmienia perspektywę patrzenia. Dodatkową korzyścią jest to, że kiedy mężczyzna zauważy, że nie oczekujesz propozycji wyłącznie od niego, prawdopodobnie bardziej kreatywnie podejdzie do danego problemu.

9 / 9

Podziękuj za wspólny czas

Obraz
© 123RF

Jedną z najlepszych rzeczy, jaką możesz zrobić na zakończenie rozmowy, to okazać wsparcie osobie, która dała je tobie. Pomyśl o tym, że przez ostatnie pół godziny (albo dłużej) twój partner siedział na kanapie i słuchał twoich rozterek. Podziękuj mu za to, że poświęcił ci czas i że możesz na niego liczyć.

Tekst: na podst. Huffingtonpost.com/Izabela O’Sullivan

(ios/sr), kobieta.wp.pl

dialogkomunikacjapara

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (25)