Blisko ludziJak naprawdę przebiega poród?

Jak naprawdę przebiega poród?

Poród ma kilka etapów, które, chociaż, oczywiście przebiegają trochę inaczej u każdej kobiety, mają swoje specyficzne cechy. W ich trakcie organizm przechodzi zmiany, do których warto się wcześniej przygotować i wiedzieć, co może się stać w czasie każdego z okresów porodu.

Jak naprawdę przebiega poród?
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Poród ma kilka etapów, które przebiegają inaczej u każdej kobiety i mają swoje specyficzne cechy. W ich trakcie organizm przechodzi zmiany, do których warto się wcześniej przygotować i wiedzieć, co może się stać w czasie każdego z okresów porodu.

I okres porodu

Dzieli się na kilka faz, w trakcie których następuje bardzo dużo zmian. Jest najdłuższym, ale i najmniej bolesnym okresem. W tym okresie szyjka zaczyna się rozwierać i przygotowywać do wydalenia płodu.

Euforia albo złość

W czasie pierwszej fazy, szyjka skraca się i rozwiera do 3 cm. Możesz czuć skurcze, ale niekoniecznie. Czasami są bolesne, ale czasami niezauważalne. Często w czasie tej fazy kobiety czują nieprzyjemne bóle podbrzusza (podobne do bóli miesiączkowych). Możesz także mieć biegunkę, mdłości, zgagę, a z pochwy zacznie wydzielać się ciemnobrązowa wydzielina. Zaczyna zmieniać się także nastawienie psychiczne. Niektóre mamy odczuwają euforię i radość, inne złość, strach, albo zniechęcenie. Pierwsza faza może trwać kilka godzin, ale nawet dni. W tym czasie możesz iść na spacer, obejrzeć komedię czy wziąć ciepłą kąpiel. Jeśli pierwsze skurcze dopadną cię w nocy, spróbuj zasnąć, na pewno nie przegapisz tych, które każą ci jechać do szpitala. To pomoże ci się rozluźnić i przeczekać pierwszą fazę. Jeśli tak umówiłaś się z lekarzem lub położną – powiadom ich o swoim stanie. Dowiesz się, kiedy powinnaś jechać do szpitala. W czasie drugiej fazy pierwszego okresu poczujesz silniejsze i bardziej regularne skurcze. Wydzielina
z pochwy zacznie być coraz bardziej intensywna, zacznie też dokuczać ból krzyża. Teraz czas na ćwiczenia oddechowe, których uczyłaś się w szkole rodzenia. Zasłoń okna, włącz relaksującą muzykę, zastosuj aromaterapię, to pomoże ci złagodzić ból. Nie bój się zmieniać pozycję, chodź wokół łóżka, unikaj leżenia. Pozycja pionowa przyspieszy i wzmocni skurcze, ale sprawi też, że będą mniej bolesne. Obserwuj i licz skurcze. Kiedy będą powtarzać się co ok. 5 minut, to już na pewno czas aby jechać do szpitala. Najprawdopodobniej to w tej fazie odejdą ci wody płodowe. Jeśli są zabarwione na zielono, nie czekaj, od razu jedź do szpitala.

Masz już bliżej niż dalej

W czasie ostatniej fazy następuje całkowite, czyli 10-centymetrowe rozwarcie szyjki. Skurcze występują co minutę i na pewno jesteś już w szpitalu, chyba że zdecydowałaś się wcześniej na poród domowy. To bardzo trudna faza, kiedy występują bardzo bolesne skurcze. Możesz też odczuwać silne bóle w okolicach odbytu, mieć mdłości, a nawet wymiotować. Na pewno jesteś zmęczona, a wręcz wyczerpana. Pamiętaj jednak, że kiedy ta faza się skończy, masz już bliżej niż dalej. Niedługo zobaczysz swoje dziecko. Wytrzymaj jeszcze trochę, wkrótce twoje cierpienie zostanie wynagrodzone. Ta faza trwa zazwyczaj maksymalnie godzinę. Pamiętaj o prawidłowym oddychaniu, skup się na tym, nie na bólu, na ile jest to, oczywiście, możliwe. Pod koniec tej fazy poczujesz napływ adrenaliny. Natura da ci energię i siłę na dalszą część porodu, w której dziecko zacznie wychodzić na świat.

II okres porodu

To skurcze parte. W tym okresie rodzi się dziecko. Ten okres może trwać zaledwie 10 minut, ale także kilka godzin. Na początku poczujesz, jak główka dziecka pcha się przez kanał rodny. Na pewno dostaniesz też nową dawkę energii, dzięki której będziesz mogła przeć. Nie bój się, że nie rozróżnisz skurczy partych od tych z pierwszego okresu porodu. Będziesz czuła, że to już „to”. Położna, która będzie z tobą, na pewno pomoże ci i będzie podpowiadać, jak masz się teraz zachowywać. Jeśli szpital na to pozwala (oby tak było!), przybierz taką pozycję, jaka jest dla ciebie wygodna. Może wygodnie będzie ci siedzieć, albo kucać. Tego dowiesz się dopiero w trakcie porodu, wystarczy, że wsłuchasz się w swój organizm. Teraz dużo zależy od ciebie i energii, jaką włożysz w parcie. Słuchaj położnej lub lekarza i wykonuj ich polecenia dotyczące parcia i oddychania, a dziecko szybciej pojaw się na świecie. Staraj się, o ile to możliwe, nie spinać mięśni twarzy. Oddychaj, a jeśli chcesz, krzycz. W przerwie między skurczami,
spróbuj się rozluźnić, nie zaciskaj zębów, nie zamykaj mocno oczu. Nie przejmuj się mimowolnym oddaniem moczu czy nawet stolca. To naturalne i nie powinnaś się tym stresować. Skup się na parciu!

Gdy dziecko urzy świat

Najbardziej niesamowitym momentem będzie chwila, kiedy główka dziecka zacznie się pojawiać na świecie. Położna pozwoli ci jej dotknąć, wtedy poczujesz, jak blisko jest do końca. Jeśli jest to konieczne, twoje krocze zostanie nacięte właśnie teraz. Niestety, w wielu polskich szpitalach jest to czynność rutynowa, ale w większości stosuje się zasadę ochrony krocza. Po tym, jak główka się pojawi wydostaną się barki i następnie całe dziecko. Gratulacje! Urodziłaś i skończył się drugi okres porodu.

III okres porodu. Urodzenie łożyska

Będziesz czuć delikatne skurcze. To macica obkurcza się, aby wydalić łożysko, które będziesz mogła wyprzeć. Możesz czuć dreszcze, zmęczenie, ale także ulgę. Po urodzeniu łożyska, krocze zostanie zaszyte. Będziesz obserwowana przez lekarza i położną, przez następne pół godziny. Sprawdzą, czy łożysko urodziło się całe i czy nie ma potrzeby łyżeczkowania macicy.

Pierwszy kontakt z dzieckiem

Najpiękniejsze, co teraz cię czeka, to spotkanie z maluszkiem. Będziesz mogła go przytulić i nakarmić. Zniknie zmęczenie, ból i stres. Teraz poczujesz prawdziwe szczęście. To jedna z najpiękniejszych chwil twojego życia. Prawda, że było warto?

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)