Jak śpią Polacy?
Z roku na rok wzrasta liczba osób podatnych na różnego rodzaju alergie. Najczęstszym winowajcą są pyłki, ale jeszcze groźniejszy wróg kryje się w naszych domach – są to roztocza i kurz. Najwięcej jest ich w naszej sypialni. Potrafią skutecznie utrudnić nam zdrowy i regenerujący sen.W tym kontekście kluczowe wydaje się pytanie, w jaki sposób dbamy o higienę w sypialni. Jak często Polacy zmieniają i piorą kołdry, poduszki czy pościel?
Sposobem na bardziej produktywne, inspirujące i wesołe życie jest spanie – oto słowa Arianne Huffington współzałożycielki jednego z największych na świecie portali newsowych i pisarki, która podczas jednej z publicznych konferencji internetowych opowiadała, jak sen bezpośrednio przekłada się na osobisty sukces.
Statystyczny człowiek przesypia około jednej trzeciej całego życia. Wydaje się, że to bardzo dużo, ale jest na to naukowe wytłumaczenie. Sen wspomaga przyswajanie informacji, regeneruje i relaksuje nasze ciało, wpływa pozytywnie na urodę, psychikę, zdrowie i samopoczucie. Jest to czas gdy organizm regeneruje się i odpoczywa. Jest to kluczowa czynność organizmu odpowiedzialna za nasze zdrowie.
Kłopoty ze snem na pewnym etapie swojego życia ma ponad połowa Polaków. Bezsenność często jest pierwszym objawem zwiastującym różnego rodzaju choroby i zaburzenia psychiczne.
Na szczęście bezsenność można leczyć. Najważniejsza jest tzw. "higiena snu" - czyli wprowadzenie prawidłowych, prozdrowotnych nawyków, jak chociażby kładzenie się spać i wstawanie z łóżka o mniej więcej stałej porze. Zapewnienie sobie właściwych warunków do spania. Od tego trzeba zaczynać - w rozmowie z radiem RMF.FM podkreśla Karol Grabowski, lekarz psychiatra i psychoterapeuta zajmujący się zaburzeniami snu z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. - Możliwe jest także leczenie farmakologiczne, musi być jednak stosowane pod ścisłym nadzorem lekarza.
Utrudniacze snu
Z roku na rok wzrasta liczba osób podatnych na różnego rodzaju alergie. Najczęstszym winowajcą są pyłki, ale jeszcze groźniejszy wróg kryje się w naszych domach – są to roztocza i kurz. Najwięcej jest ich w naszej sypialni. Potrafią skutecznie utrudnić nam zdrowy i regenerujący sen. W tym kontekście kluczowe wydaje się pytanie, w jaki sposób dbamy o higienę w sypialni. Jak często Polacy zmieniają i piorą kołdry, poduszki czy pościel?
Z badań zrealizowanych przez agencję badawczą TNS wynika, że nie do końca wiemy, jak prawidłowo dbać o czystość naszych sypialni.
Pierwsze dane są dość optymistyczne – okazuje się, że aż 67 proc. Polaków wymieniało materac lub całe łóżko w ciągu ostatnich 5 lat. Jednak co dziesiąta osoba od ponad 10 lat śpi na tym samym materacu.
Jak Polacy dbają o materac? Prawie połowa (47 proc.) przyznała, że czyści materac rzadziej niż raz na trzy miesiące. Lepiej wypada na tym tle częstotliwość wietrzenia pościeli – 83 proc. deklaruje, że tę czynność powtarza minimum raz w miesiącu. Równie liczna grupa zmienia ją na świeżą przynajmniej raz w miesiącu. Rzadziej zdarza nam się prać kołdry i poduszki – 44 proc. robi to rzadziej niż raz na kwartał.
Zmieniasz pościel raz na tydzień?
A jak Polacy w tej materii wypadają na tle innych Państw? Sondaż przeprowadzony przez „National Sleep Foundation", w którym udział wzięli Kanadyjczycy, Amerykanie, Meksykanie, Brytyjczycy, Niemcy i Japończycy, wskazuje, że mamy jeszcze sporo do nadrobienia.
Co ciekawe, pozornie pedantyczni Niemcy w sypialni nie imponują porządkiem. Ankieta wykazała, że zaledwie 22 procent z nich zmienia pościel raz w tygodniu. Pod tym względem trochę lepsi są Japończycy (40 proc.). O świeże posłanie dba ponad 60 proc. Kanadyjczyków, Amerykanów i Brytyjczyków. Najbardziej wrażliwi na tym punkcie są Meksykanie – 81 proc. z nich zmienia pościel raz na tydzień.
Inne badania przeprowadzone wśród Brytyjczyków wskazują, że najbardziej na bakier z higieną w sypialni są wolni mężczyźni w wieku 18-25 lat. Zmieniają pościel zaledwie 4 razy w roku. Niemal drugie tyle nie zwraca uwagi na stan higieniczny swoich łóżek. Dla porównania samotne kobiety w podobnej grupie wiekowej zmieniają pościel co dwa tygodnie.
Największymi czyściochami są osoby w wieku 35-50 lat – nie śpią w tym samym komplecie pościelowym dłużej niż tydzień.
Potwory budzą się w nocy?
Jak wskazują eksperci, niedostateczna dbałość o porządek w sypialni ma wpływ nie tylko na kwestie estetyczne, ale przede wszystkim na nasze zdrowie. Materace, poduszki i kołdry są zazwyczaj prawdziwym siedliskiem milionów roztoczy, które uwielbiają wilgotne środowisko. Każdy z nas nocą produkuje prawie pół litra potu, a nadmiar wilgoci jest pochłaniany przez materac, poduszkę i koc, które tworzą idealne warunki dla rozwoju tych mikroorganizmów.
Alergie i problemy wywoływane przez kurz, roztocza, pleśń i grzyby nocą objawiają się kaszlem, kichaniem, zapchanym nosem, łzawieniem, swędzeniem, zapaleniem nosa i oczu. To wszystko przeszkadza zasnąć. Z kolei zaburzenia snu często powodują zmęczenie, bezproduktywność i rozdrażnienie w ciągu dnia.
Czysta i higieniczna sypialnia
Regularnie (nie rzadziej niż co pół roku) pierz kołdry i poduszki, najlepiej w temperaturze 60 stopni Celsjusza lub wyższej – dopiero wtedy mamy pewność, że roztocza zginęły (niższa temperatura likwiduje jedynie alergeny), wtedy też pozbędziemy się większości bakterii i wirusów.
Wybieraj kołdry wykonane z oddychających, hipoalergicznych materiałów odprowadzających wilgoć, co utrudnia rozwój bakterii, grzybów i pleśni. Najlepiej sprawdzą się te wypełnione włóknami poliestrowymi lub poliestrowo-silikonowym granulatem.
Dla zachowania właściwej higieny ważne jest także wietrzenie pościeli. Ale tu uwaga na największy mit z tym związany. Pościeli nie powinno wietrzyć się na słońcu. Słońce i wysokie temperatury stwarzają idealne warunki dla rozwoju roztoczy, dlatego kołdrę i poduszki najlepiej umieścić w cieniu.
Wymieniaj poduszkę średnio, co 2-3 lata, a kołdrę co pięć lat. Nawet wysokiej jakości materiały, po jakimś czasie tracą swoje właściwości. Przykładowo nowa poduszka w ciągu 12 miesięcy stanie się aż o 10 proc. cięższa z powodu znajdujących się w niej roztoczy, ich odchodów i złuszczonego naskórka.
Poszewki na poduszkę i kołdrę należy prać regularnie raz na dwa tygodnie w wysokiej temperaturze. Alergeny trudno wywabić i dlatego nie pozbędziesz się ich, piorąc pościel w niskiej temperaturze. Pranie w zimnej wodzie usuwa tylko 5-8 proc. roztoczy, w ciepłej wodzie – 7-11, a w gorącej wodzie (60˚C) – nawet 100 procent. Kup ochraniacz na materac. Skuteczne uniemożliwi kontakt z roztoczami znajdującymi się w materacach. Jednakże na pokrowcach również będą gromadzić się roztocza, dlatego ważne jest ich regularne pranie w temperaturze co najmniej 60ºC.
Podczas porządków warto zmienić pozycję materaca – odwrócić go, odkurzyć i jeśli mamy taką możliwość wyprać powłokę ochronną.
Zapobiegaj utrzymywaniu się zbyt dużej wilgotności powietrza w sypialni, by roztocza nie miały dobrych warunków do rozwoju. W tym celu zaleca się wietrzenie pomieszczeń na przykład 2-3 razy dziennie, przez co najmniej 5-10 minut oraz odpowiednie ogrzewanie pomieszczeń w okresie zimowym. Optymalna wilgotności powietrza nie powinna przekraczać 50 proc. Regularnie sprzątaj i odkurzaj sypialnię - upewnij się, że pokój jest zawsze posprzątany. Nie zapomnij także wytrzeć kurzu z grzejnika, szafy i lamp. Unikaj wszelkiego rodzaju dywanów, bieżników, wykładzin czy chodników.
Na podstawie Raportu TNS „Sen Polaków”/(gabi)/WP Kobieta
- Raport TNS „Sen Polaków” powstał na zlecenie marki Dormeo, w oparciu o badanie CAWI przeprowadzone wśród 1000 internautów, w wieku 18 lat i powyżej. Badanie zostało zrealizowane w dniach 3-10 kwietnia 2015 roku